Wpis z mikrobloga

@TenXen47 Ciekawe na co on liczy jadąc tam? Przecież szansa, że w Polsce ktoś zagłosuje na PIS właśnie dlatego, że zobaczył Morawieckiego na jakimś ćpać forum jest minimalna. A w polityce międzynarodowej też takie działanie jest bez sensu, bo z Orbana i innych pokemonów taki sojusznik jak z koziej dupy trąba
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Pawulon Nie bardzo mnie obchodzi gdzie sobie jeździ minister obrony Japonii. Zastanawiam się tylko po co Pan Morawiecki, który przez najbliższe 4 i pół roku nie będzie miał wpływu na władzę odwiedza takie konferencje. Trochę jednak wstyd dla Polaka pokazywać się w 2024 z Węgrami, którzy sami stawiają się po przeciwnej stronie barykady
  • Odpowiedz