Wpis z mikrobloga

Mam taką swoją hipotezę, dlaczego vtuberki tak często się drą.


To jest odskocznia od spokoju i dyscypliny. Dlatego też Japończycy są tak głośno na wypadach po pracy na piwo. Gdy raz w Tokio byłem tego świadkiem to aż nie dowierzałem, jacy Japończycy potrafią być głośni.

I wiecie co? Zwykle hałas mi przeszkadza. Tu tak nie było. Była to dla mnie ciekawa odskocznia. I poczułem się też przez kilka chwil raźniej będąc na wycieczce w Japonii samemu.

#japonia #tamagotchiwjaponii
  • 3
  • Odpowiedz
@tamagotchi: Darcie mordy po prostu się bardziej sprzedaje w internecie, materiał jest wtedy dynamiczniejszy, więcej sie dzieje itd Wystarczy spojrzeć na tiktoka gdzie ciągle musi być wszystko przyśpieszone, a ekran migać, by przyciągnąć uwagę, no to w przypadku streamów czy dłuższych materiałów na yt nadmiernym wyrażaniem emocji sprawia się, że więcej się dzieje.
  • Odpowiedz
  • 1
@kinasato dokładnie. To samo z deszczem.
"j..ana Polska, znów pada 😡"
"deszcz w Tokio? Oj, no przecież wiadomo że tam często pada, częściej niż w Londynie! To tylko nadaje klimatu i wpisuje się w japońskość Japonii. Pospaceruję sobie z parasolką z konbini i będę podziwiać deszczowy krajobraz 🩵
  • Odpowiedz