@ZenujacaDoomerka: Desperados - najlepiej wchodzi na kaca. Albo dwa desperadosy. Tylko nie ten niebieski, bo po nim dwójka jest zielona i można po przechlanej nocy mocno przewartościować swoje życie zanim się dojdzie do wniosku, że to przez ten niebieski barwnik w desperadosie.....
@ZenujacaDoomerka: Umierać cały dzień. A zapobiegawczo słuchać instynktu (doświadczenia), że już dość i broń #!$%@? boże nie mieszać czegokolwiek z winem.
@ZenujacaDoomerka: Najłatwiej nie pić, albo zapobiegać (wypić przed położeniem się spać z 2 litry wody i nie ma, że boli). Jak już kac jest, to wypić dużo, zjeść i się najlepiej jeszcze zdrzemnąć.
@ZenujacaDoomerka: nie pić dzień wcześniej :P A przynajmniej nie tyle, żeby baniak trzepał na drugi dzień. Swoje odcierpieć musisz. Uzupełnianie płynów pomoże, ale nie na ból głowy, a ten jeśli jest cholernie dokuczliwy, możesz wziąć coś przeciwbólowego, byleby nie zawierało paracetamolu, gdyż ten w połączeniu z alkoholem obciąża wątrobę jak diabli (generalnie branie jakiegokolwiek przeciwbólowego procha obciąża wątrobę, ale paracetamol jest wysoce toksyczny).
Dzisiaj mija 20 rocznica przystąpienia Polski do UE. Unia realnie zmieniła moje życie. Nie wyobrażam sobie Polski poza UE. Zaplusuj, jesli się za mną zgadzasz.
Wypiłam już 2x elektrolity
#pomocy #gownowpis
@ZenujacaDoomerka: jak z akumulatora kwasowego nie pomaga to spróbój zakąsić żelowym.