Ja się pytam gdzie jest nauczyciel, wychowawca? Gdzie są rodzice? Potem dzieci płaczą bo mają za dużo obowiązków w szkole, matematyka je stresuje, a idolkami są jakieś Fagaty i inne Natsu, które rozbierają się i ch$_ jeden wie co robią za pieniądze.
To jest tak samo wkur@#ajace jak 10-14 latki śpiewające pod sceną na festynie rodzinnym "piosenki" Malinka Montany i tych jego przydupasow.
@kryminalnykwadrans: nauczyciel nic nie może bo rodzic od razu z ryjem by wyskoczył. Jak patrzę na młode pokolenie to w sumie nawet mi nie żal tych odpadków ludzkich. Nie każdy musi być intelektualistą i na poziomie.
@triget: Gdyby moje dziecko śpiewało takie piosenki, a nauczyłem wy@#bal mu liścia to bym szanował takiego nauczyciela i wypłacił pod stołem premie. Choć jednocześnie zastanawiałbym się gdzie i kiedy popełniliśmy błąd w wychowaniu. Jak chodziłem do podstawówki w starej i nowej Polsce to nauczyciel może i autorytetu nie miał, ale to byli ludzie, którym zależało żeby nie wyrosły z nas debile. Nawet jak przychodziła po studiach jakaś młoda nauczycielka. Może trochę
@kryminalnykwadrans: brzmi to strasznie, ale w sumie to w podstawówce w 2003 roku królowały "Hej suczki" Ascetoholixa. Każde pokolenie wydaje się mieć swoją patologiczną piosenkę za młodu...
@78702318667314: Ale ja się z tym zgadzam. U nas ktoś przemyślał Liroya. Tyle, że nadal uważam iż patologia e muzyce postępuje wraz z degeneracja społeczeństwa. Jak byłem młody to moim idolem był Zenga czy Zubizaretta, a nie Fagata, Natsu czy te Maliki. Nikt za dzieciaka nie udawał gangstera i #!$%@?. Dzisiaj z tego robi się styl życia. Pytasz młodego kim chce być? Chce być malikiem i ruchać szmaty. Pytasz młoda kim
a idolkami są jakieś Fagaty i inne Natsu, które rozbierają się i ch$_ jeden wie co robią za pieniądze.
@kryminalnykwadrans: 5 lat temu idolami były cipy grające w minecraft, 10 lat temu patusiarscy raperzy, 15 lat temu pewnie jakies gwiazdy BRAVO, doslownie kazde pokolenie w tym wieku interesuje sie jakas patologia wiec teraz po prostu dziadujesz
@secs: niby ta ale ta patologia zawsze ma jakieś limity. Jak ja miałem 13 lat to patusiarskie było słuchanie "nasze bloki są zajebiste" albo "jak to policeman przeszukuje mnie" co niektórzy słuchali hemp gru i sie jara dziewczyno się jara chłopaku ale to całkiem inny poziom niż to co my obecnie widzimy w social mediach. To że każde pokolenie narzeka że to młodsze pokolenie jest zepsute to fakt i jest to
Przecież to tylko dzieci. Na początku lat 2.000 dzieci w ich wieku śpiewały "będę brał Cię... w AUCIE, będę brał Cię... gdzie? W AUCIE!!" Ale potem z tego wyrosły.
W latach 90 modny był hip hop i HWDP, JP i teksty typu
@Nowekonto1238: Tak. Wyrosną. Skoro ich YT idole uprawiają jakaś tam formę prostytucji i są z tego dumni, w mediach też są wychwalani, a teraz jakoś YouTuber stuka Natalie Wayne w trójkącie.
Widzę różnicę między będę brał Cie w aucie, tekstami spawacza, Liroya czy Peji.
To właśnie takie podejście jak Twoje spowoduje, że za 10 lat normalne będzie mordowanie na ulicy. No przecież 10 lat temu też były strzelaniny itd...
@kryminalnykwadrans: eh nie wiesz co mówisz po prostu. Ja pamiętam jakie byly dzieci 20 lat temu. Ich idolami byli gangsterzy zabijający innych ludzi na ulicy. Każdy chłopiec bawił się w wojnę i zabijanie się na wzajem z innymi chłopcami. A dla dziewczynek super idolkami były gwiazdy pop których sex taśmy "wyciekały" co godzinę a także pozowały w playboyu. Dzieci już w wieku 10 lat wiedziały jak smakuje alkohol i podkradły rodzicom
@Nowekonto1238: Boże tak. Już myślałem, że Jestem jedyną osobą która uważa młode pokolenie za bardziej empatyczne i spokojniejsze niż te poprzednie. My śpiewaliśmy wręcz gorsze piosenki, non stop ktoś się #!$%@?ł a w gimnazjum była epidemia ciążowa wśród dziewczyn xD
@erni13: no ty wyśmiewając osoby z depresją i je prześladując empatii zapewne nie masz , już nie mówiąc o innych osobach które do mnie piszą że je też prześladowałes , więc tak biorąc pod uwagę starsze pokolenia np ciebie który kohos ciągle musi poniżać to tak twoje pokolenie nie ma empatii
Potem dzieci płaczą bo mają za dużo obowiązków w szkole, matematyka je stresuje, a idolkami są jakieś Fagaty i inne Natsu, które rozbierają się i ch$_ jeden wie co robią za pieniądze.
To jest tak samo wkur@#ajace jak 10-14 latki śpiewające pod sceną na festynie rodzinnym "piosenki" Malinka Montany i tych jego przydupasow.
Patologia straszna.
#polska #onlyfans #fagata #patologiazewsi #patologiazmiasta #patologia #instagram
Jak chodziłem do podstawówki w starej i nowej Polsce to nauczyciel może i autorytetu nie miał, ale to byli ludzie, którym zależało żeby nie wyrosły z nas debile. Nawet jak przychodziła po studiach jakaś młoda nauczycielka. Może trochę
@triget: dzbanie tysiące lat temu już tak pisali. Nie widzisz tu zależności?
@kryminalnykwadrans: 5 lat temu idolami były cipy grające w minecraft, 10 lat temu patusiarscy raperzy, 15 lat temu pewnie jakies gwiazdy BRAVO, doslownie kazde pokolenie w tym wieku interesuje sie jakas patologia wiec teraz po prostu dziadujesz
Patologia! Patologia! Fajnie jest!
@lord_xenu: Ja widzę. Odpady z mojego pokolenia wyewoluowały do śmiecia ludzkiego. Plus niektórym dobrze rokującym też nie wyszło.
Przecież to tylko dzieci. Na początku lat 2.000 dzieci w ich wieku śpiewały "będę brał Cię... w AUCIE, będę brał Cię... gdzie? W AUCIE!!" Ale potem z tego wyrosły.
W latach 90 modny był hip hop i HWDP, JP i teksty typu
Nigdzie się nie ruszą #!$%@? bez policyjnej pały
#!$%@? wszyscy razem policyjne
Widzę różnicę między będę brał Cie w aucie, tekstami spawacza, Liroya czy Peji.
To właśnie takie podejście jak Twoje spowoduje, że za 10 lat normalne będzie mordowanie na ulicy. No przecież 10 lat temu też były strzelaniny itd...