Wpis z mikrobloga

#komputery #pcmasterrace #gry

Hej od jakiegoś czasu mam problem z dyskiem SSD (chyba). Podczas instalacji lub aktualizacji czegoś - na przykład na Steamie - trwa to w nieskończoność. Mam łącze 1Gb/s z podłączonym po kablu pecetem, a aktualizacja rzędu 10-20 GB potrafi się robić 2-3h. Wiadomo - Steam na bieżąco pobiera i wypakowuje pliki, a wykres użycia dysku co chwila skacze do raptem kilku MB/s i spada do 0. Proces pobierania więc jest ograniczany przez szybkość pracy dysku. Zainteresowałem się więc tematem i zrobiłem kilka testów, z których wynika, że prędkość zapisu jest ponad 10-krotnie niższa niż była zaraz po zakupie (mam dysk od ponad roku). Screeny poniżej.
Dysk to Crucial BX500 1TB podłączony do SATA 3. Nie jest to dysk systemowy, a jedynie dysk do instalacji i uruchamiania gier. Prędkość zapisu deklarowana przez producenta to ponad 500 MB/s i faktycznie było coś koło 450-500 od razu po zakupie, a aktualnie 20-30.
Pytanie brzmi czy to na pewno wina samego dysku, czy może to być jeszcze coś? Chcę mieć przynajmniej 99% pewności przed zakupem nowego dysku. Może ktoś jest w stanie coś wywnioskować po screenach poniżej?
Fido2801 - #komputery #pcmasterrace #gry

Hej od jakiegoś czasu mam problem z dyskiem...

źródło: dysk

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • 1
@Fido2801 Na początek zmień kabel. Kiedyś przenosiłem system między dwoma dyskami ssd na sata i prędkość była tragiczna. Zmieniłem i poszło jak trzeba.
  • Odpowiedz
  • 0
@xer78: Spróbuję, choć jest nikła szansa na to, że to akurat kabel. Dysk był podłączony od początku tym samym kablem, a problem pojawił się niedawno. Jest o wiele większe prawdopodobieństwo, że nagle stało się coś ze skomplikowanym dyskiem niż ze zwykłym kablem.
  • Odpowiedz
  • 2
@Fido2801

Spróbuję, choć jest nikła szansa na to, że to akurat kabel. Dysk był podłączony od początku tym samym kablem, a problem pojawił się niedawno. Jest o wiele większe prawdopodobieństwo, że nagle stało się coś ze skomplikowanym dyskiem niż ze zwykłym kablem.


Myślałem tak samo. Objawy jakby padł cache. W talerzowych WD się zdarzało.
Wymieniłem kabel i problem znikł.
  • Odpowiedz
  • 0
panie kto panu takie gowno sprzedał.

Ten dysk nie ma DRAM cache wiec będzie tak chodził jak go trochę zapełnisz.


@blackthorns: Dlatego nigdy nie zapełniałem go powyżej 80%, a starałem się trzymać nawet 70%. Kupiłem go w bardzo atrakcyjnej cenie razem z dwoma znajomymi i u nich działają do dziś bez zarzutu. Ale fakt, czytałem w sieci o braku DRAM i bardzo dużej awaryjności. Niestety padło i na mnie.

Na początek
  • Odpowiedz