Całościowy Punkt Widzenia Świat ma ogromne ilości długów. Dopóki jest... (@will-de-vill)

Całościowy Punkt Widzenia

Świat ma ogromne ilości długów. Dopóki jest inflacja, jest to w porządku, ponieważ te długi stają się mniej wartościowe w rzeczywistych warunkach z biegiem czasu. Logicznie więc, stwarza to zachętę dla tych, którzy mają dużo długów (głównie rządy i potężne osoby), do tworzenia inflacji.
To wiąże się z drugą częścią dużego obrazu, jaką jest deflacja.
Na papierze, świat jest z natury deflacyjny. Dzieje się tak, ponieważ z czasem staje się taniej, łatwiej i szybciej wytwarzać rzeczy, głównie dzięki technologii. W praktyce świat jest inflacyjny, ponieważ potężni ludzie i instytucje potrzebują, aby tak było. Gdyby pozwolono na wystąpienie deflacji, popadliby w długi.
Jeśli nie rozumiesz dlaczego, rozważ to. W środowisku deflacyjnym, pieniądze stają się bardziej wartościowe w stosunku do wszystkiego innego, ponieważ wszystko inne, w dziwny sposób, jest "drukowane" szybciej niż pieniądze dzięki technologii. Ten wzrost wartości pieniądza w stosunku do innych aktywów jest problemem dla każdego, kto pożyczył pieniądze pod zabezpieczenie aktywów (co często robią bogaci), ponieważ wartość ich długów rośnie szybciej niż wartość ich aktywów. Teraz trzecia część dużego obrazu - eksponencjalny wzrost technologiczny.
Oto zagadka. Co się dzieje, gdy następuje eksponencjalny wzrost technologiczny? Oczywiście, dostajesz eksponencjalną deflację. Jak stworzyć wystarczającą inflację, aby zrównoważyć tę deflację? Oczywiście, musisz drukować eksponencjalną ilość pieniędzy w odpowiedzi. To właśnie dzieje się od 1971 roku i nie jest to przypadek.
Jak większość z was wie, dolar amerykański zrezygnował ze standardu złota wraz z resztą świata w 1971 roku (ponieważ inne waluty były ustalone względem dolara w pewnym stosunku, a dolar z kolei był ustalony względem złota w pewnym stosunku). Możesz nie wiedzieć, że 1971 to również rok, w którym sprzedano pierwszy komputer osobisty - początek eksponencjalnej deflacji.
Od tego czasu widzieliśmy coraz większą eksponencjalną deflację z powodu postępu technologicznego, a teraz mierzymy się z największą siłą deflacyjną ze wszystkich: AI. To stwarza ogromny problem dla ludzi u władzy, ponieważ jeśli ta siła deflacyjna zostanie uwolniona, ich długi staną się nie do spłacenia, i wszyscy zbankrutują. To prowadzi mnie do czwartej części dużego obrazu, która jest, przyznam, spekulacyjna: celowe zakłócenie dostaw w celu stworzenia inflacji w odpowiedzi na technologiczną deflację.
Załóżmy, że jesteś jedną z tych potężnych osób, która próbuje stworzyć inflację za wszelką cenę, aby nie naruszyć swoich zobowiązań dłużnych. Natychmiast zdałbyś sobie sprawę, że drukowanie eksponencjalnej ilości pieniędzy w odpowiedzi na siłę deflacyjną, jaką jest AI, spowodowałoby tyle inflacji, że przeciętny człowiek zbuntowałby się. Potrzebujesz innego rozwiązania.
Jak wszyscy wiecie, są dwa sposoby, w jakie występuje inflacja: tworzy się dużo pieniędzy (wzrost popytu) lub występuje niedobór towarów i usług (spadek podaży). Dokładna definicja inflacji jest przedmiotem dyskusji, ale na razie odłóżmy to na bok. Zdając sobie sprawę, że nie możesz drukować pieniędzy eksponencjalnie, aby zrównoważyć deflację napędzaną przez AI, pozostaje tylko jedna opcja: zakłócić dostawy.
Szczerze wierzę, że wszystkie konflikty, napięcia, regulacje itp. wynikają z faktu, że wszyscy najpotężniejsi ludzie i instytucje na świecie są głęboko zadłużeni i muszą stworzyć inflację poprzez zakłócanie dostaw, ponieważ robienie tego przez drukowanie pieniędzy nie będzie działać wiecznie. Innymi słowy, to wszystko jest zamierzone.
Teraz zastanów się przez chwilę, że Światowe Forum Ekonomiczne zostało założone w 1971 roku, i że polityki z natury inflacyjne, takie jak ESG, mają swoje korzenie w WEF. Może to być tylko zbieg okoliczności, ale trudno mi w to uwierzyć, gdy kluczowe postacie w globalnych konfliktach, takie jak Władimir Putin, są Młodymi Globalnymi Liderami - są w tej samej drużynie. Nawet jeśli nie są, ich interesy są zbieżne - wszyscy potrzebują inflacji, aby obniżyć wartość długów. Podsumowując, bogaci i potężni mają ogromne długi, których nie mogą w żaden sposób spłacić. W rezultacie muszą tworzyć ciągłą inflację, ponieważ deflacja spowodowałaby ich niewypłacalność. Technologia powoduje deflację, a technologia poszła w eksponencjalny rozwój, szczególnie z AI. Drukowanie pieniędzy eksponencjalnie w celu wywołania inflacji spowoduje bunt ogólnej populacji, więc pozostaje tylko jedno rozwiązanie, aby stworzyć tę inflację: zakłócić dostawy.
Szczegóły dotyczące tego, kto to robi i jakie podmioty są zaangażowane, są prawdopodobnie nieistotne (WEF itp.). Z mojej perspektywy, tak wygląda duży obraz globalnego systemu finansowego, i dlatego wszystko jest takie skomplikowane. Co ważniejsze, dlatego wszystko będzie nadal skomplikowane i dlaczego może się tylko pogorszyć w nadchodzących latach.
Dla tego, co jest warte, myślę, że krypto może zapewnić drogę wyjścia z tego bałaganu. Wynika to po prostu z faktu, że krypto jest zdecentralizowane, co sprawia, że jest bardzo trudne do zakłócenia z perspektywy podażowej. Weź pod uwagę, że jeśli chciałbym spowolnić deflację spowodowaną przez AI, wystarczyłoby, że stworzę jakieś problemy wokół Tajwanu (lub nałożę jakieś restrykcyjne regulacje na chipy). Jednak nie zadziała to w zdecentralizowanych sieciach komputerowych dedykowanych AI. Ludzie ostatecznie to zauważą, a krypto zobaczy wiele adopcji.
Moim zdaniem, obecne zakłócenia w dostawach mają na celu zyskanie czasu, aż banki centralne i rządy będą mogły wprowadzić swoje cyfrowe waluty banków centralnych, i ztokenizować wszystkie aktywa na swoich scentralizowanych blockchainach. Jeśli im się to uda, będą mogli zapewnić, że nigdy nie naruszą swoich zobowiązań dłużnych i będą mogli kontynuować pożyczanie i drukowanie bez ograniczeń. Nie sądzę, aby to zadziałało. Każdy, kto zna się na budowaniu tej technologii, jest w krypto i robią to dużo lepiej.

ChristianHorner

przedwczoraj, 19:31:13 via Wykop

@will-de-vill:

>Na papierze, świat jest z natury deflacyjny. Dzieje się tak, ponieważ z czasem staje się taniej, łatwiej i szybciej wytwarzać rzeczy, głównie dzięki technologi

Otóż na odwrót

will-de-vill

przedwczoraj, 19:40:42 via Wykop

@ChristianHorner: Możesz rozwinąć?
Mogę poprzeć swoją tezę na przykładzie komputerów.
Jakikolwiek smartfon jest dużo tańszy i wydajniejszy niż dwudziestoletni komputer, który wówczas kosztował 6000 zł.

saib75

przedwczoraj, 19:41:26 via Wykop

@will-de-vill: Piszesz pan bzdury i Mikołaj Kopernik już to wiedział. Do poprawki.

przedwczoraj, 19:46:21 via Wykop

@saib75: Pana merytoryczny komentarz jest niezwykle przekonujący.

przedwczoraj, 19:49:45 via Wykop

@will-de-vill: to tylko oznacza, że produkcja będzie tańsza, a ludzie będą mieli wiecej pieniędzy

przedwczoraj, 19:57:11 via Wykop

@will-de-vill: A co tu wyjaśniać, jak piszesz na początku, że pieniądz trudniej stworzyć niż inne dobra? Przecież to nie kompletnie nie jest prawda.

przedwczoraj, 20:34:13 via Wykop

@ChristianHorner: Na wolnym rynku, gdzie nikt nie ma monopolu, wygrywają ci, którzy oferują największą wartość dla klientów.

przedwczoraj, 20:42:48 via Wykop

@saib75: Nigdzie w tekście nie jest napisane, że trudniej stworzyć pieniądz niż inne dobra. Inflacja najbardziej uderza w najbiedniejszych, a najbogatszym jest to na rękę, ponieważ zawsze mogli podnieść ceny swoich produktów lub usług, a wartość ich długów się zmniejszy. Są jednak pewne granice, po przekroczeniu których ludzie zaczęliby się buntować, dlatego banki, politycy etc. starają się zakłócić łańcuchy dostaw, powodując zmniejszenie wartości waluty bez drukowania.

przedwczoraj, 20:53:32 via Wykop

"W środowisku deflacyjnym, pieniądze stają się bardziej wartościowe w stosunku do wszystkiego innego, ponieważ wszystko inne, w dziwny sposób, jest "drukowane" szybciej niż pieniądze dzięki technologii. Ten wzrost wartości pieniądza w stosunku do innych aktywów jest problemem dla każdego, kto pożyczył pieniądze pod zabezpieczenie aktywów (co często robią bogaci), ponieważ wartość ich długów rośnie szybciej niż wartość ich aktywów. "

Naprawdę piszesz bez przemyślenia skąd się biorą pieniądze. Gdyby było tak jak