Wpis z mikrobloga

@Koziom: faktem jest że kto chce to pracuje. Za poprzednich rządów miłościwie panującego rudego trzeba było za granicę wyjeżdżać bo z pracą było średnio
  • Odpowiedz
@Ravau23: Największy eksodus za pracą był w czasie pierwszych rządów PiS. Między 2008 a 2011 mieliśmy największy kryzys gospodarczy w tym wieku. Widać doskonale na grafice Maowieckiego, że od 2012/2013 znów obserwujemy trend spadkowy bezrobocia, który po prostu kontynuował po tym, jak PiS doszedł do władzy.
  • Odpowiedz
  • 0
@Koziom Obecne problemy demograficzne to dopiero początek. Za 20-30 lat Pokolenie popandenicznych urodzeń 250k/rocznie będzie składać się na emerytury urodzeń 700k/rocznie.
  • Odpowiedz
@Koziom: pamiętam jak byłem na rozmowie kwalifikacyjnej. Rekruter postawić x obok mojego nazwiska, ale wtedy nieoczekiwanie zza zasłon wyszedł pan Morawiecki i złapał go za rękę i pokiwał do niego palcem. Na drugi dzień zadzwonili z zaproszeniem na okres próbny. Tak dostałem pracę, dziękuję pan Morawiecki
  • Odpowiedz
@Koziom tylko to przecież to wszystko spada, mniej ludzi to proporcjonalnie mniej fryzjerów czy piekarzy potrzeba. To nie jest tak że musi być milion nauczycieli i to się nie zmienia wraz z liczbą ludności. Może być duże bezrobocie w mało zaludnionych regionach i niskie w silnie zaludnionych
  • Odpowiedz
@Ravau23: A co się działo w "twoich stronach"? Bez urazy, ale mieszkanie w jakimś przez boga i ludzi opuszczonym miejscu nie przekłada się wprost na sytuację kraju. Tylko dokładasz małą cegiełkę do większej całości.

Co w latach 2015-2023 zmieniło się na rynku pracy "w twoich stronach"? Morawiecki wybudował fabrykę?
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: a ty oceniasz sytuację kraju na podstawie wykresów bez pokrycia. Na jakiej podstawie byli liczeni Ci, co na czarno wyjeżdżali? Sąsiedzi donosili? A na przykład od 2015 roku powstało sporo działalności między innymi przez dofinansowania na początek. Sporo utrzymało się na rynku przez obniżony ZUS
  • Odpowiedz