Wpis z mikrobloga

@mam_spanko dlatego często wracam do utworów słuchanych w gimbazie czy nawet jeszcze starszych (np. Fancy, Sandra, Savage czy OMD)

Współczesne albo fajne albo nie, a te stare zawsze mają w sobie coś do czego warto wrocic i jest fajnie
  • Odpowiedz
@mam_spanko: Mike Oldfield - Ommadown, Yes - Close to the edge, King Crimson - Red, Genesis - Selling England by the pounds, Rick Wakeman - The six wives of Henry VIII
  • Odpowiedz