Patrząc na ten filmik z Odessy i "dobrowolną mobilizację" jakiegoś randomowego typa naszło mnie na pewne pytanie i może mi ktoś jest w stanie odpowiedzieć.
Jaki plan może mieć Ukraina na dalszy rozwój kraju w sferze demografii?
Kraj pozbył się młodych kobiet i dzieci które w większości nie wrócą. Zostawił młodych facetów których chcą teraz wysłać na rzeź.
Jak oni chcą funkcjonować za 20 lat? Czy to już zwyczajne wydojenie kraju do samego końca przez oligarchów na zasadzie "kraj i tak upadnie, ale ja się dorobię ile tylko można"?
Prosiłbym o konstruktywne opinie, proszę zarówno onuce jak i ukraińskie trolle o zamknięcie mordy xD
@erni13 Należy zdać sobie sprawę z tego, że państwo gdzie straty sięgają nawet dziesiątek procent populacji nie jest wcale skazane na upadek. Można mnożyć dziesiątki przykładów gdy państwo się z tego podniosło. Przykładów wcale nie trzeba daleko szukać, bo w Polsce za II wojny zginął 1 na 5-6 obywateli ale jednak kraj funkcjonuje i ma się dobrze - daliśmy radę z tego wyjść, a nasza populacja jest najwyższa w całej tysiącletniej historii
@SoplicaTadeusz: Trzeba też pamiętać, że to inne sytuacje bo te kraje nie postanowiły dać wtedy wolnej ręki kobietom i pozwolic im jechać gdzie tam chcą
A po drugie zmiany cywilizacyjne. Dzietność na Ukrainie wśród młodych kobiet i tak jest bardzo niska. Zresztą podobnie jak na całym świecie
ski. Koronnym przykładem natomiast jest wojna paragwajska gdzie zginęło 50% obywateli w tym 90% mężczyzn i też dali radę to podźwignąć. Straty Ukraińców do pięt nie dorastają tym, poniesionym przez kraje które wymieniłem, więc mają jeszcze duży margines
@SoplicaTadeusz: Pominąłeś najważniejszą rzecz- wtedy wskaźniki urodzeń były znacznie, znacznie wyższe- nawet w czasie wojny. Dziś Ukraina ma jeden z najniższych wskaźnik realnych urodzeń na świecie i nie ma perspektyw na poprawę. W
@erni13: Gdyby mieli odpuścić wschód Ukrainy to po co cała ta ofiara z ludzi? Wystarczyło zrobić referendum na tamtych terenach czego żądali tamtejsi mieszkańcy od wielu, wielu już lat. Nic w tej kwestii nie zrobiono, olano temat.
@djtartini1 @erni13 Zgadzam się, że Ukraina jest w fatalnej sytuacji demograficznej. Zwracam uwagę, że nie jest to sytuacja absolutnie bez wyjścia, która przesądza o upadku kraju.
Co do urodzeń to zawsze po okresie dużej śmiertelnością następuje wyż demograficzny i czeka to też Ukrainę. Zresztą nawet teraz podczas wojny rodzi się więcej dzieci niż zakładano.
I racja, że w tamtych przypadkach nie było tak dużej emigracji ale z drugiej strony Ukraina nie ponosi
Po wojnie kraj zacznie się regenerować, pojawią się inwestycje w odbudowę, ceny mieszkań i ziemi spadną, ręce do pracy będą potrzebne więc powrót na Ukrainę może nie być taki nieracjonalny jak nam się to dzisaj wydaje
@SoplicaTadeusz: Ogólnie rozumiem, ale przekładasz czasy dawne 1:1 na dzisiejsze i wtedy tak praktycznie zawsze odbudowa demograficzna była szybka, ale to dziś wzrost niewystarczający. Plus dużo kobiet zwyczajnie nie wróci choćby ze względu na mniejszość
Jaki plan może mieć Ukraina na dalszy rozwój kraju w sferze demografii?
Kraj pozbył się młodych kobiet i dzieci które w większości nie wrócą. Zostawił młodych facetów których chcą teraz wysłać na rzeź.
@erni13: Podczas WW1 i WW2 wymordowały się i okaleczyły dziesiątki milionów ludzi i było to stosunkowo niedawno i co? Świat się nie skończył. Jak świat istnieje to się wyrzynają non stop i jakoś to się kręci.
Przesadzasz. Ludzie mają jakiegoś #!$%@? z tą demografią. Myślenie jak u ruskich, że będzie nas dużo to będzie lepiej. Już dawno rzetelne badania pokazały, że najlepsze kraje to te w których żyje maks kilka milionów ludzi. Zobacz Norwegię, Szwajcarię, czy Luksemburg. Lokalni w urzędach, na stanowiskach kierowniczych itd, a reszta gównorobót zapchana imigrantami. Ukraina będzie musiała poszukać jakieś niszy po wojnie np kasyna, niskie podatki, innowacyjność, cyfryzacja. Zachodnie kraje skuszone tania
@erni13: obecnie trwa wojna doslownie o wszystko i nie ma to znaczenia. Skupiaja sie na tym by przetrwac ofensywy rosyjskie i z czasem wyprzec okupanta.
Jaki plan może mieć Ukraina na dalszy rozwój kraju w sferze demografii?
@erni13: planem jest przetrwać i wygrać wojnę. Nikt nie będzie się zastanawiał nad demografią, kiedy naród stoi w obliczu zniszczenia państwowości i tożsamości. Jak wygrają, to będą nakłaniać do posiadania dzieci.
Jaki plan może mieć Ukraina na dalszy rozwój kraju w sferze demografii?
Kraj pozbył się młodych kobiet i dzieci które w większości nie wrócą. Zostawił młodych facetów których chcą teraz wysłać na rzeź.
Jak oni chcą funkcjonować za 20 lat? Czy to już zwyczajne wydojenie kraju do samego końca przez oligarchów na zasadzie "kraj i tak upadnie, ale ja się dorobię ile tylko można"?
Prosiłbym o konstruktywne opinie, proszę zarówno onuce jak i ukraińskie trolle o zamknięcie mordy xD
#ukraina #wojna
Komentarz usunięty przez autora
Tej wojny nie da się wygrać. Pytanie jak bardzo poza porażką na froncie rozjebią sobie demografię ¯\(ツ)/¯
A po drugie zmiany cywilizacyjne. Dzietność na Ukrainie wśród młodych kobiet i tak jest bardzo niska. Zresztą podobnie jak na całym świecie
@SoplicaTadeusz: Pominąłeś najważniejszą rzecz- wtedy wskaźniki urodzeń były znacznie, znacznie wyższe- nawet w czasie wojny. Dziś Ukraina ma jeden z najniższych wskaźnik realnych urodzeń na świecie i nie ma perspektyw na poprawę. W
Co do urodzeń to zawsze po okresie dużej śmiertelnością następuje wyż demograficzny i czeka to też Ukrainę. Zresztą nawet teraz podczas wojny rodzi się więcej dzieci niż zakładano.
I racja, że w tamtych przypadkach nie było tak dużej emigracji ale z drugiej strony Ukraina nie ponosi
@erni13: I za 3 lata wiarygodni ruscy zaatakują ponownie?
@SoplicaTadeusz: Ogólnie rozumiem, ale przekładasz czasy dawne 1:1 na dzisiejsze i wtedy tak praktycznie zawsze odbudowa demograficzna była szybka, ale to dziś wzrost niewystarczający. Plus dużo kobiet zwyczajnie nie wróci choćby ze względu na mniejszość
@erni13: Podczas WW1 i WW2 wymordowały się i okaleczyły dziesiątki milionów ludzi i było to stosunkowo niedawno i co? Świat się nie skończył. Jak świat istnieje to się wyrzynają non stop i jakoś to się kręci.
Przesadzasz. Ludzie mają jakiegoś #!$%@? z tą demografią. Myślenie jak u ruskich, że będzie nas dużo to będzie lepiej. Już dawno rzetelne badania pokazały, że najlepsze kraje to te w których żyje maks kilka milionów ludzi. Zobacz Norwegię, Szwajcarię, czy Luksemburg. Lokalni w urzędach, na stanowiskach kierowniczych itd, a reszta gównorobót zapchana imigrantami. Ukraina będzie musiała poszukać jakieś niszy po wojnie np kasyna, niskie podatki, innowacyjność, cyfryzacja. Zachodnie kraje skuszone tania
@erni13: planem jest przetrwać i wygrać wojnę. Nikt nie będzie się zastanawiał nad demografią, kiedy naród stoi w obliczu zniszczenia państwowości i tożsamości. Jak wygrają, to będą nakłaniać do posiadania dzieci.