Aktywne Wpisy
Pechpechpech +49
#zwiazki nawet nie wiecie jak fajnie jest być singlem z wyboru. Mam 32 lvl I nie chce juz dziewczyny. Chwilę poszukałem, trochę poruchalem i jednak dziękuję. Dobrze mi samemu. W dzisiejszych czasach seks to nie problem. Jak by się uparł to co tydzień można inną ruchac bo kluby pełne p0lek. Od biedy można zapłacić. Fajne uczucie to to że nie muszę już się starać. Nie muszę już dążyć do ideału. Oczywiście dalej
Tumurochir +526
#gry #grykomputerowe #rpg #baldursgate3
Ale potem przyszedł Planescape Torment, który zaproponował innego typu rozgrywkę, gdzie dokładnie czytałem każdy dialog, każdą książkę.
Potem przyszedł czas na Deus Ex.
Tak więc, przyjdą inne gry, które również wchłoną i zabawią, a w BGIII nawet nie będzie chciało Ci się grać.
@Chrystus: Patrzac w jakim kierunki zmierza gaming, to smiem watpiec. BG3 jest wyjatkiem od reguly i taka perelka w calym tym scieku gier z early access, pay2win itd.
Widzę też że przejście samego głównego wątku zajmuje aż 65h. To mega dużo. Nie zamęczy mnie ta gra?
@Chris_Karczynski: jesli nigdy nie miales stycznosci to bg3 jest duzo lepszym punktem wejscia
No od czasów jedynki i dwójki zasady DnD się zmieniły, czyli dodano nowe podklasy, dodano koncentrację (jeśli zaklęcie wymaga koncentracji, by było podtrzymywane, to nie można rzucić
Dobra, pobieram BG1 i zobaczę czy sie nie odbiję
Dawniej:
- gry na wlasnosc
- na premiere byly juz w pelni grywalnym produktem
- fizyczne wydania z fajnymi dodatkami
- kolejne gry czesto zawieraly nowe rozwiazania/mechanizmy
- placiles tylko raz, zero abonamentow
Teraz:
- early access
- mikroplatnosci
- gry w fazie beta wydawane na premiere (BF 2042, CP2077 itd)
- brak wersji fizycznych, zmuszony jestes do kupowania dostepu do gry
- kolejne czesci gier to czesto kalki poprzednich
@Chrystus: @Chris_Karczynski tutaj mam male uwage, ogrywalem bg1 i 2 specjalnie przed bg3 i mam wrazenie ze te roznice to glownie stare rozwiazania ktore dzisiaj zwyczajnie wiele gier robi
@ejenes: Na gogu nadal masz na własność, na konsolach fizyczne również. Z drugiej strony czy to cokolwiek zmienia? Jak dla mnie to jeden #!$%@?.
I tak i nie. Niby były grywalne, ale jak miały bugi to już nigdy nie były naprawiane. Gra wychodziła i koniec wsparcia.
To już indywidualna sprawa. Mi
Dawniej gaming potrafil byc ekscytujacy, teraz jest mniej. Wiadomo, ze wiek robi swoje + ogolnodostepnosc gier (dawniej to byla 'przygoda', jak sie jechalo na gielde). Dodatkowo, te gry potrafia byc mocno generyczne i
1. Gry nigdy nie kupowałeś tylko kupowałeś płytę z licencją i też jej teoretycznie nie powinieneś pożyczać ani sprzedawać, ale wiadomo jak było. Teraz masz na steamie udostępnianie gier i możesz po rodzinie lub znajomych wymieniać się grami z bliblioteki, nawet w becie testują rozwiązanie, że łączysz konta teraz w rodzinie by tylko slot z linencją tylko brać z innego konta. Sprzedaż na pc już nie
@ejenes: Nie musiałem się wysilać żeby coś "wymyślać", to ty próbujesz wymyślać jak to teraz jest źle.
Taka jest prawda. Nie podoba się early access? Nie kupuj i poczekaj na pełną wersje. Nie podoba