Wpis z mikrobloga

Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
  • 155
  • Odpowiedz
@xPekka: Dobre pytanie. Ja swojej kazałem płacić poniżej ceny rynkowej wynajmu, tak aby jej się to opłacało i nie czuła się tak, że ją wykorzystuje - a mi i tak zawsze lżej z tym.
  • Odpowiedz
@xPekka: a jakim prawem ona ma płacic ci raty za mieszkanie jak nie macie zalegalizowanego zwiazku ? tylko niech na rachunki po polowie daje, raty to twoja sprawa
  • Odpowiedz
  • 57
@mho-muse:

a jakim prawem ona ma płacic ci raty za mieszkanie jak nie macie zalegalizowanego zwiazku ? tylko niech na rachunki po polowie daje, raty to twoja sprawa

co ma legalizacja związku do płacenia za mieszkanie? Tak, ona "nic" nie będzie z tego miała, bo mieszkanie byłoby faceta, ale co to zmienia? Zamiast tego może iść wynająć pokój i płacić rachunki + 100% rynkowej ceny wynajmu
  • Odpowiedz
jakim prawem ona ma płacic ci raty za mieszkanie jak nie macie zalegalizowanego zwiazku ?


@mho-muse: masz rację, niech ona wynajmuje w pobliżu i niech się spotykają po hotelach
  • Odpowiedz
  • 583
@mho-muse Racja, lepiej żeby wynajęli mieszkanie u kogoś obcego, a to swoje niech mirek komuś wynajmie za 2k zł miesięcznie. Wtedy jego różowa będzie musiała płacić u kogoś obcego 50% za najem, czynsz i rachunki, ale za to będzie bardzo uczciwie xD
  • Odpowiedz
Zamiast tego może iść wynająć pokój i płacić rachunki + 100% rynkowej ceny wynajmu


@xPekka: moze też cię kopnąć w dupę i iść mieszkać do typa który nie będzie jej traktował jak losowego ukrainca.
  • Odpowiedz
  • 16
@czescmampytanie: ale to nie jest traktowanie kogoś jak losowego ukraińca. Koszty które ponosił by chłop to kredyt + rachunki, dlaczego więc różowa miałaby mieszkać z nim za samą cenę swoich rachunków? I tak to jest dla niej bardziej opłacalne niż wynajem na rynku i spłacanie kredytu obcej osobie
  • Odpowiedz
dlaczego więc różowa miałaby mieszkać z nim za samą cenę swoich rachunków?


@xPekka: bo jest jego różową, a nie losowym ukraincem od spłaty kredytu.

jak już chcesz wszystko sprowadzać do kwestii "co jest najbardziej optymalne", to, jak wyżej napisałem, dla niej bardziej optymalne byłoby pójść do innego faceta który nie będzie wymagał od niej spłaty kredytu.
  • Odpowiedz
@xPekka: weź 50% raty kredytu zmniejsz o jakiś współczynnik uwzględniający jej zarobki, żeby #!$%@? czuła się tylko w łóżku i elegancko. Wykopków nietrzymających za rękę nie słuchać xD
  • Odpowiedz
a jakim prawem ona ma płacic ci raty za mieszkanie jak nie macie zalegalizowanego zwiazku ? tylko niech na rachunki po polowie daje, raty to twoja sprawa


@mho-muse: zawsze mnie rozwala ta logika xD

Wariant A, Mirek ma mieszkanie własnościowe bez kredytu, płaci tylko czynsz + rachunki (załóżmy że łącznie 600zł)
Dzielą się po równo po 300, jest sprawiedliwie

Wariant B, nie ma mieszkania, wynajmują od Janusza za 2k + płacą
  • Odpowiedz
  • 42
@Xuzoun: dokładnie o to mi chodzi xD płacić opłaty + X dla obcego Janusza? Spoko. Płacić opłaty + 25%x za ratę kredytu swojego faceta? Niee, tak to nie, nie będę mu spłacała kredytu
  • Odpowiedz