Wpis z mikrobloga

Mireczki pomóżcie bo już sam nie wiem co wybrać. xD
Po tygodniu majówkowym chcę kupić jakaś #125cc i już mam mętlik w głowie.
Generalnie są trzy typy
- wywalić z 15k na używanego, markowego piździka, głowny typ to ktm duke 125 po liftingu, lub yamaha mt125.
Fajnie, bo jest 15KM, jest abs, wtrysk, ale cenowo trochę odpycha.
- kupić jakiegoś używanego chinczyka za 7-8k, typu keeway rkf, lub chinczyka premium za 10k typu zontes, zostają niektóre plusy opcji powyżej, ale to jednak chinczyk. Trochę się obawiam tych wszystkich negatywnych opinii, które krążą, chociaż pewnie większość z nich to gówno prawda.
- kupić starego kapcia typu daelim roadwin albo hyosung gt za 5-6k, wtedy nie martwię się jak coś się stanie, przy okazji dobrze udaje większy motocykl. Tutaj jednak wiek, trochę boję się od strony mechanicznej motocykli z gaźnikiem bo potem pewnie będę latał i szukał kogoś, kto to ustawi.

Jeszcze nie wiem ile będę jeździł 125 zanim zdecyduję się na A, ale raczej będzie to minimum jeden sezon lub dwa, więc za rady typu "idź zrób teraz A bo szkoda pieniędzy" to dziękuję xD

Szczerze mówiąc to już bym najchętniej na czymś pojeździł a im dłużej szukam i myślę to mi się odechciewa xD
#motocykle
  • 24
  • Odpowiedz
@WybuchowyCzajnik: lepiej kupic cos lepszego typu wlasnie duke 125 albo mt125 albo honda cb125 <3, potem latwiej bedziesz mial to sprzedac... na chinczyku wiecej stracisz i ciezej bedziesz mial sprzedac
  • Odpowiedz
@msr99: szczerze to nie widzę sensu kupowania tego motocykla. Jedyny plus za markę. Przedpotopowy silnik 11KM, dobrze, żę chociaż na wtrysku, najprostsze zawieszenie, hamulec bębnowy z tyłu, brak ABS. Wygląd akurat rzecz subiektywna. Raczej nie dla mnie ten model.
  • Odpowiedz
@WybuchowyCzajnik: Jeśli MUSISZ KONIECZNIE spróbować 125, zamiast iść na A, to kup chińczyka od pierwszego właściciela, ale nie pchaj się w nic drogiego. Na pewno nie okolice 6-8k. Hyosunga odpuść, nie ma do tego części w Polsce.
  • Odpowiedz
@r00ti xDDDDD miejskie legendy
@WybuchowyCzajnik nowa/używana Japonia zawsze będzie kilka poziomów wyżej niż Chiny i jest to lepszy wybór jeśli wiesz, że chcesz 125cc, taką pojemność Ci wystarczy i na tym już zostaniesz. Pakowanie 15k w 125cc to nieporozumienie xD rkf czy zontes to akurat wersję premium jeśli chodzi o Chiny i uwierz mi, że te motocykle są naprawdę dobrze wykonane no i jakoś tam jadą ( ͡º ͜ʖ͡
  • Odpowiedz
  • 1
@zielony_goblin oho, przyszedł znawca xD co to za różnica czy kupi na stałe czy na dwa sezony? Na chińczyku na pewno straci i będzie się z nim bujał, a japonica pogoni od razu (:
  • Odpowiedz
@r00ti na pewno większe niż Ty bo nie wypisuje takich głupot. Miałem chinola, znajomy też, żaden z nas nie stracił przy sprzedaży. Obecne Chiny to poziom gówna czyli wszelakie romety, później są junaki aż po keewaye, zontesy i inne. To już półka premium. Jak nie kupi padaki to nie straci bo ludzie coraz chętniej kupują wszelakiej maści Chiny
  • Odpowiedz
chinoli nikt nie chce


@Mawid_Dotyka: To ciekawe, bo mój się w DWA dni sprzedał i to jeszcze ze sporym zyskiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

15k za 125cc #!$%@?ło was kompletnie.


@WyjmijKija: No rynek 125 to dla mnie od dawna sroga patologia.

Na chińczyku na pewno straci i będzie się z nim bujał, a japonica pogoni od razu (:


@r00ti: Jak wyżej napisałem. Nie ma problemów
  • Odpowiedz