Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Przymierza się do zakupu nowego auta i mam dylemat - benzyna czy elektryk?
Z jednej strony może być tak jak zapowiadają, wycofanie produkcji spaliniaków, pewnie potem jakieś podatki od zanieczyszczeń, ale może i mimo tego takie spalinowe auto będzie niezłym kąskiem.
A z drugiej stron kupić tak bez zastanowienia tego elektryka to też ryzyko. Wymyślą, że odchodzą od tej ekologii, nic się nie zmienia, zostanie ułamek elektryków i będzie tak jak teraz - mało stacji, mało serwisów i tak dalej.
Warunki na elektryka mam, mieszkam w bloku ale mam garaż wolnostojący (w takim ciągu garaży), prąd tam jest, każdy garaż ma swój licznik, sąsiad ma spawarkę i ma gniazdko "siła". Więc mam gdzie ładować.
Żadnych dużych tras nie robię, dookoła komina tylko, po mieście, praca-dom-sklep. Obecnie mam auto z 2012 roku, opel insignia, przebieg 110tys, różowa auto 2017 r., citroen c4 cactus przebieg 30tys. Oba auta oczywiście z salonu. Chcemy się tego pozbyć i jakiegoś suva wziąć. Oczywiście tylko nowe interesują nas.
Jak myślicie, spaliniak czy elektryk? Czas nie goni, możemy się wstrzymać z zakupem.
#samochody #motoryzacja #auto #samochodyelektryczne i dla zasięgu dam #tesla bo ten tag jest pokrewny i skupia sporą społeczność



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 24
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jeśli stać was na posadanie nowego samochodu, stać was będzie na płacenia tych śmiesznych podatków od auta. Na dzień dzisiejszy nie warto kupować elektryków, bo tak na dobrą sprawę to jedyną zaletą elektryka jest to że nie trzeba wymieniać płynów i nie trzeba tankować.

Jeśli mielibyście się zdecydować na elektryka, to polecam w zanadrzu posiadać sprawny samochód spalinowy, jakby się zachciało pojechać gdzieś dalej
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jak masz garaż z prądem, i jeździsz mało po mieście to brałbym elektryka, renault 5 jest ładne. Będziesz wydawał dużo mniej na paliwo, nie przejmujesz się wymianą oleju, możesz jeździć 100m i auto ma to gdzieś, na nic nie wpływa to negatywnie, no i jest ciche. Problem jest tylko z oponami bo tworzą nowe rozmiary w których nikt nie produkuje opon i raczej trzeba poprawić fabrykę i zmienić rozmiar na
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jak Cię stać na nową Teslę 3 za 170-220k to bierz elektryka. Bez wymogu ciągłych wyjazdów i z własną ładowarką prawie nie odczujesz problemów z zasięgiem/ladowaniem.

Jednocześnie tesla w tej cenie nie ma konkurencji w spalinowka ani tym bardziej w elektrykach.

Tylko musisz opłacić onkologa w pierwszym etapie przyzwyczajania się do kierunkowskazów i obsługi wszystkiego z ekranu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @kacappylon:
Tak, stać, ale wiesz, różnie może być, może wysokie opłaty, ubezpieczenie, drogie paliwo i brak chętnych na tego typu auta. A może i za 10 lat pokasują stacje benzynowe xD
Drugie auto może zostać w taki przypadku (jedno z tych co mamy). Ale na wypad dalej to i tak i tak do tej pory to albo brałem suva od ojca ale wynajmowaliśmy jakieś combi. Ale
  • Odpowiedz
@mirko_anonim do ładowarki to standardem zdaje się 11kW jest (3x16A), ale jakbyś miał możliwość podpiąć 22kW (3x32A), to nawet się nie zastanawiaj. Lepiej mieć możliwość podładować auto trochę szybciej niż trochę wolniej ;)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: dobra, mowie to jako osoba ktora sie zna na autach, reszty wykopkow mozesz nie czytac bo to jakies normiki, ktore jezdza pewnie jak stare baby i nie odrozniaja oleju napedowego od rzepakowego.

A wiec tak:
1. Jesli chcesz auto ekonomiczne zarowno w trasie jak i miescie, taki kompromis - hybryda klasyczna
2. Nie kupuj raczej plug-in hybryd poniewaz sa zwykle znacznie drozsze a zalet z nich praktycznie nie ma -
  • Odpowiedz
tylko że autko możesz podłączyć za każdym razem jak parkujesz


@kacappylon: Jak masz ładowarkę na parkingu, najlepiej tak niezajętą ( ͡~ ͜ʖ ͡°) O ile w Wawie jeszcze gdzieś tam znajdziesz, o tyle po prowincjach jest ich na lekarstwo. A stację masz praktycznie co chwilę, więc możesz zjechać na minutkę i dolać. Nawet na największych zadupiach znajdziesz kilka przy trasie, czego nie można powiedzieć o ładowarkach ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
dobra, mowie to jako osoba ktora sie zna na autach, reszty wykopkow mozesz nie czytac bo to jakies normiki, ktore jezdza pewnie jak stare baby i nie odrozniaja oleju napedowego od rzepakowego.


@Pasterz30: I już wiesz, że będzie gówno prawda. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@mirko_anonim Jak chcesz to kup sobie benzynowego, ale....

Mając swoją ładowarkę nie będziesz używał innych w okolicy, bo po co. Elektryk po mieście
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Mieszkam w aglomeracji, która jest ponad dekadę do przodu pod względem elektryków, na dodatek pracuję w transporcie gdzie tylko ja w ciągu tygodnia przewożę 10-20 akumulatorów. Większość producentów na gwarancji czy akcji serwisowej wymienia baterie na regenerowaną, nowe idą tylko do fabryki. Przy takiej ilości akumulatorów, ktore transportujemy, te artykuły o setkach tysięcy km przejechanych ma jednej baterii bierz z bardzo dużym przymrużeniem oka. Wartość używanych też bardzo szybko spada, zdecydowanie
  • Odpowiedz