[MaxWalonkoo]

Czy wjeżdżając na skrzyżowanie o ruchu okrężnym, celem jest zjechanie na trzecim zjeździe, czyli w lewo, uważacie, że:
a) należy wrzucić lewy kierunek przed wjazdem na ''rondo'' i przed ostatnim zjazdem wrzucić prawy i zjechać z ''ronda''
b) należy wrzucić lewy kierunek przed wjazdem na ''rondo'' i przed ostatnim zjazdem wyłączyć i zjechać, bez sygnalizowania prawym
c) nie sygnalizować przed wjazdem na ''rondo'' lewym kierunkowskazem, tylko na samym końcu przed ostatnim zjazdem wrzucić pracy kierunek
#motoryzacja #rondo #prawojazdy
Jestem ciekaw opinii innych.

[WpiszSwojLogin]

@MaxWalonkoo: c

[MateMizu]

@MaxWalonkoo: C

Na rondzie jedziesz prosto, nigdzie nie skręcasz. Skręcasz dopiero jak z niego zjeżdżasz. Traktuj je jako zawiniętą drogę na wprost. Cały czas jedziesz prosto i dopiero przy zjeździe z niego skręcasz w boczną drogę.

[MaxWalonkoo]

@MateMizu: ale skoro zjeżdżając zmieniam kierunek jazdy, to wjeżdżając tez to robię, no skręcam w prawo wjeżdżając.

[MateMizu]

@MaxWalonkoo: A możesz skręcić w lewo?

[MaxWalonkoo]

@MateMizu: skręcam w lewo przed wjazdem na krzyżowanie, w trzeci zjazd, czyli w lewo

[MateMizu]

@MaxWalonkoo: (Sorry za umiejętności painta)

Chodzi o to, że rondo to jest to samo co po prawej. Czyli ten ciąg skrzyżowań.

Jadąc wprost nie musisz włączać kierunku w lewo informując użytkowników drogi podporządkowanej (zakładamy, że to nie są równorzędne, ale nie chciało mi się znaków rysować), że zamierzasz kontynuować jazdę prosto. Od informowania ich, że zamierzasz skręcić jest prawy kierunkowskaz, który włączasz przed zjazdem. To, że jedziesz prosto jest domyślną opcją.

[MarX7]

@MaxWalonkoo:
C

[MaxWalonkoo]

@MateMizu: tak myślałem, że ktoś przedstawi to w ten sposób, ale idąc tym tokiem myślenia, to można z ''ronda'' usunąć wyspę i wtedy robi się normalne skrzyżowanie. Pytam serio, gdzie jest napisane, że trzeba syngalizować zjazd z ''ronda, albo gdzie jest napisane, że zjazd z takiego skrzyżowania to zmiana pasa?

[MateMizu]

@MaxWalonkoo: No można, ale cała idea ronda jest taka, że jest szybsze i bezpieczniejsze niż zwykłe skrzyżowanie. Przykładowo w Olsztynie masz idealnie kwadratowe rondo, 4 skrzyżowania, po środku budynek. Mindfucka można złapać (nawet postawili znaki bo wielu jeździło pod prąd, bo jak na złość jest dwupasmowe) . W tym samym Olsztynie zamiast tych skrzyżowań budują też takie minironda. Na środku normalnego skrzyżowania dają wyspę o średnicy 1.5m i "na mocy nadanych

[MateMizu]

@MaxWalonkoo:

Po prawej rondo z Olsztyna, po lewej osiedle z Teksasu xD. Nawet z takiego osiedla w Tekasie możesz zrobić rondo.

Jeśli będziesz używać na nim kierunkowskazu w lewo to po prostu ktoś uzna, że skręcasz na parking do budynku na środku ronda.

[MaxWalonkoo]

@MateMizu: rozumiem, w ten sposób jeździ duża część ludzi. Tylko jest pewien problem. W ustawie prawa o ruchu drogowym nie ma czegoś takiego jak skrzyżowanie o ruchu okrężnym, ani rondo, oprócz jednego wątku o wyprzedzaniu w art. 24. Więc wychodzi na to, że ''rondo'' to zwykłe skrzyżowanie. Jest też wątek w rozporządzeniu o skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, ale nie ma napisane, że trzeba wrzucać kierunek przy zjeździe, ani nie jest nigdzie

[Krupier]

Pytam serio, gdzie jest napisane, że trzeba syngalizować zjazd z ''ronda, albo gdzie jest napisane, że zjazd z takiego skrzyżowania to zmiana pasa?

@MaxWalonkoo: to nie jest zmiana pasa tylko zmiana kierunku jazdy. Zmianę kierunku jazdy sygnalizujesz kierunkowskazem. W tym przypadku w prawo.

Kierunkowskaz w lewo na rondzie nie daje nic nikomu.

[MateMizu]

@MaxWalonkoo: Aaa o to się rozchodzi. To nie wiem, moją przygodę z kodeksem ruchu drogowego zakończyłem po zdaniu prawka.
Mogę wytłumaczyć na logikę.

Nie jest nigdzie zapisane (ufam, że tak jest) bo to się rozumie samo przez się z innych przepisów.

Wjeżdżając na rondo nie jest potrzebny kierunek, bo wjeżdżając na nie nie możesz skręcisz w lewo bo masz zakaz (jazda pod prąd), więc automatycznie dozwolona jest jazda tylko na "wprost".

[MateMizu]

@MaxWalonkoo:

Załóżmy, że tego po lewej nie ma. Jak jedziesz w rysunku po prawej? Ustępujesz pierwszeństwa, a następnie jedziesz "prosto" bo ta droga z której samochód wjeżdża w twoją drogę jest jednokierunkowa. Ona dla Ciebie nie istnieje bo nie możesz w nią skręcić więc też bez sensu jest wrzucać kierunek. I to jest właśnie wycinek ronda kwadratowego po lewej stronie (przepraszam za nie odwrócone znaki, mogą też być błędnie).

W szerszej

[MaxWalonkoo]

@MateMizu: na właśnie ja poznałem ostatnio nową teorię (dla mnie nową) i według niej uczą i egzaminują prawo jazdy w Bydgoszczy. Podobno każde większe miasto ma swój tok myślenia co do ronda i tyle ilu ludzi tyle teorii. Ale faktem jest, że nie ma czegoś takiego jak rondo według przepisów i według tego powinniśmy używać kierunków tak, jak byśmy byli na normalnym skrzyżowaniu. A tak na marginesie już, trzeba dobrze się

[MaxWalonkoo]

@Krupier: zmiana kierunku wiem, nie dokończyłem jednego zdania teraz doczytałem to co napisałem wcześniej.

[lysowsky]

@MaxWalonkoo: se tak myślę, że ostatecznie i tak należy mieć na uwadze czytelność informacji dla innych użytkowników danej drogi. Wrzucony kierunek ma najmniejsze znaczenie dla Ciebie. Rób tak, żeby to odbiorca tej informacji miał z niej pożytek. Moim zdaniem lewy kierunkowskaz na rondzie jest tak bardzo nieistotny, że aż dziwne, że pojawia się w dyskusjach. Nikogo nie obchodzi, czy Twoim zamiarem w momencie wjazdu na rondo jest jazda prosto/w lewo/zwrócenie. Za

[MaxWalonkoo]

@lysowsky: zgadza się. Nigdzie nie jest napisane, że trzeba włączać prawy kierunek, ale to bardziej z kultury na drodze należy go włączyć. Tym bardziej na małych rondach, gdzie ruch jest duży i wrzucając kierunek inny może w tym czasie już wjechać na rondo.