Wpis z mikrobloga

  • 0
@Szinako zdaję sobie sprawę jakie mogą być daleko idące konsekwencje przegranej Ukrainy. Premier Tusk powiedział, że mamy czasy przedwojenne a prezydent Polski powiedział, że mamy 2-3 lata aby się przygotować.
  • Odpowiedz
@Grooveer nie wygląda, dopóki nie spojrzy się na skalę.
Kacapstwo na szczęście spaliło w piecu wszystko, co potrafiło działać złożonymi związkami, więc nawet jakby się przełamali to nie mają co w wyłom włożyć. Nie ma pewnie zmotoryzowanych związków taktycznych mogących grasować w przestrzeni operacyjnej a jedynie trzech kierowców traktora powsadzanych do czołgów i dowódca po przyspieszonym kursie czytania (z opanowaniem tylko wielkich liter)
  • Odpowiedz
  • 0
@jan-mucha00

@Grooveer: podniecasz się kacapskimi „osiągnięciami” wsi po 50 mieszkańców i kilku pól, pisząc o tym tak jakby zajęli połowę Warszawy w jeden dzien


Niepokoi mnie tendencja na froncie. Rosja idzie cały czas do przodu.
  • Odpowiedz
@niegwynebleid: Tylko nie zapominaj tego, że Rosja nadal ma całkowicie niezakłócony system szkoleniowy i stale go rozbudowuje. I Rosja ma od jakiegoś czasu przewagę, bo mobilizuje więcej niż traci, a więc ma kogo i gdzie szkolić bez przymusu wysyłania go na front w roli zapychacza. Płk Lewandowski wypowiadał się ostatnio dosyć pozytywnie o wyszkoleniu rosyjskiego mobika, który przeważnie jest szkolony 90 dni, zanim go ktoś rzuci na front. Albo 30 dni
  • Odpowiedz
albo jak zniszczy most Krymski


@Grooveer: Ale jak propagandowy sukces ma im zmienić sytuacje na froncie w chwili gdy ruscy już mają już kolej, która omija most Krymski ?
  • Odpowiedz
ale też nie jest tak, że tym mostem w ogóle nic już nie jeździ dla rosyjskiego wojska.


@Grooveer: No coś tam jeździ. Ale chyba nadal nie przywrócono pełnej nośności kolejowej po ostatnim ataku i ciężki transport omija ten most. Odkąd mają kolej przez korytarz lądowy i dodatkowych kilka portów to wpływ zniszczenia mostu Krymskiego będzie znikomy dla wysiłku wojennego. Ale propagandowo będzie to mocno grzane, już widzę te artykuły "Most Krymski
  • Odpowiedz
@Grooveer: Ruscy mają bardzo rozwinięte wojska kolejowe, tego typu uszkodzenia naprawia się bardzo szybko. Dlatego głównie wali się w mosty i wiadukty, bo żeby je naprawić nie wystarczy dziury zasypać kamieniami i położyć szyn.
  • Odpowiedz
@Szinako Rosja zdecydowanie się poprawiła, ale efektem jest raczej to, że przestali się ośmieszać.
Dalej ten kolos już dawno powinien zgnieść Ukrainę, a tu największym sukcesem jest dość przypadkowe przejęcie wioski wyjątkowo bez dziesiątek tysięcy zabitych.
Oczywiście Rosja posuwa się do przodu i w końcu zmieli Ukraińców jeśli Ukraina nie dostanie więcej przewagi technologicznej. Rosja ma coś, czego prawie żaden kraj nie ma - obywatele to kompletni debile. Mogą ginąć milionami bez
  • Odpowiedz