Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki posiadajcie znajomych. Ja nie posiadam i its over. Samotnosc zabija powoli. Duzo widze srednich facetow z twarzy z ladnymi dziewczynami na miescie. Jak myslicie gdzie sie poznali? Przez znajomych czy na tinderze gdzie nacisk kladzie sie wylacznie na twarz. Zaluje ze kierowalem sie maksyma -lepiej byc samemu niz otoczony falszywymi ludzmi. To prawda, falszywych ludzi wokol siebie nie mam, bo nikogo nie mam. Z wiekiem jest coraz ciezej, jak bylem mlodszy to jeszcze jakos tinder szedl ale po trzydziestce to koniec. Zaluje, zmarnowalem wiele zwiazkow, wiele znajomosci, bo czulem sie w tych relacjach wykorzystywany, znudzony, nie rozwijaly mnie one w zaden sposob. Sam znacznie wiekszy rozwoj mam ale co to za zycie samemu. Jakim kosztem? Mysle ze dobrym przykladem takiej osoby jest ajthepolishamerican. Chlop jest perfekcjonista w kazdym calu, sam mowil ze najwiekszy rozwoj zaliczyl jak zostal singlem. Zaden zwiazek mu nie wyszedl ale kariera sie rozwija. U mnie podobnie ale nie ma nic fajnego w spedzaniu czasu ciagle samemu. Ostatnio przedluzam przebywanie na zewnatrz w jakichs odosobnionych miejscach zeby nie patrzec na grupki ludzi i nie siedziec samemu w domu.
Tl;dr miejcie znajomych i pielegnujcie relacje.
#zwiazki #samotnosc #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #tinder



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
  • Odpowiedz
Przez znajomych czy na tinderze gdzie nacisk kladzie sie wylacznie na twarz


@mirko_anonim: ja mam dużo znajomych, a mam bardzo wyraźna wade twarzy, ciężko mnie przeoczyć, ciężko mnie nie zapamiętać.

Czesto sobie takie bzdury wmawiasz?
  • Odpowiedz
Tl;dr miejcie znajomych i pielegnujcie relacje.


@mirko_anonim: miałem jednego takiego ziomka, który ze mna rozmawiał o pierdołach jak np. pogoda na siłę i chciał zabierać na jakieś burgery, browary i inne takie atrakcje. Nigdy jeszcze nie poznałem bardziej powierzchownego ćwoka niż on xD niczym mi nie zawinił, ale sprawiał wrażenie takiego instrumentalizowania tej znajomości, że kazałem mu się ogarnąć, bo sprawia wrażenie fałszywego. Aktualnie mam tylko 2 znajomych, z którymi mam
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: myślę,że dużo ludzi się poznaje przez internet. Wśród znajomych jest dużo takich par. Albo z pracy, po znajomych znajomych, albo znajomości jeszcze z dawnych lat.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: nie powinno się palić mostów, tylko nauczyć nie być wykorzystywanym i grać w grę. ludzie którzy to zrozumieją i potrafią odnoszą największe sukcesy w życiu. ten sam schemat masz wśród biznesmanów, polityków czy twórców internetowych i ten sam schemat masz wśród dusz towarzystwa z twojego otoczenia.

niestety autyści mają mocną awersje do sztucznych relacji i większość w nich wpada w pułapkę "lepiej byc samemu". potem może i masz tego 1
  • Odpowiedz
nie powinno się palić mostów, tylko nauczyć nie być wykorzystywanym i grać w grę


@czescmampytanie: Jako autysta spaliłem wszystkie mosty i urwałem kontakt z oskarkami których znałem IRL. To jest mega męczące kontakt z takimi ludźmi i doszedłem do wniosku, że kompletnie NIC nie wynoszę z takich relacji i wolę siedzieć samemu w piwnicy. Sram na życie społeczne bo taka "gra" niczego mi nie dawała, tylko frustracje, że nie odnajduje się
  • Odpowiedz