Wpis z mikrobloga

Nie wiem, czy kobiety nie widzą nic złego w przeszłości faceta? Obczaiłem, że taka jedna szara myszka, i wykształcona, i ładna - przynajmniej chłopu się podobała, widzę, wyszła za jednego z większych drobnych pijaczków i marihuanistów kiedyś we wiosce chłopa.

Ona wyższe wykształcenie, przyjemna dla oka, fajna figura(chociaż taka okrąglejsza), przyzwoita, dobrze wychowana, on - po zawodówce i z mózgiem przepalonym zielem. Wyglądem też daleko mu do chada. Zawsze mi się wydawało, że jemu - niedaleko do przegrywu i incelstwa.

Kur*a jak? JAK?

Jedyne wytłumaczenie, że wzięła co było pod ręką, albo jej wybranek ma inne zalety, które skrzętnie ukrywał kiedy chlał w weekendy i na wagarach tanie piwo i jarał skręty. A tego przecież nie ukryjesz w małym gronie małej społeczności?

Szczerze, to mu zazdraszczam, tyle że chłop się wyprowadził do większego miasta z tej umieralni.

#zwiazki #logikarozowychpaskow #szaramyszkadlaanonka #przegryw
  • 6
  • Odpowiedz