Aktywne Wpisy
joker007 +566
Halinka Kiepska z 1 odcinka w wieku 34 lat i Mariolka Kiepska w tym samym wieku w odc. 529.
#swiatwedlugkiepskich #seriale #polska #ciekawostki
#swiatwedlugkiepskich #seriale #polska #ciekawostki
kubekdudek +56
Zostawcie plusa aby ankieta mogła trafić do szerszej liczby odbiorców. Wyniki mogą być ciekawe
#samochody #motoryzacja #pytanie #niebieskiepaski
#samochody #motoryzacja #pytanie #niebieskiepaski
Ile miesięcznych wypłat kosztuje wasze auto?
- 1 - 3 msc 43.7% (444)
- 4 - 6 msc 20.1% (204)
- 7 - 9 msc 11.8% (120)
- 10 - 12 msc 10.4% (106)
- 13 - 15 msc 3.3% (34)
- 16 - 18 msc 1.7% (17)
- 19 - 25 msc 1.8% (18)
- 25 - 30 msc 0.9% (9)
- > 31 msc 6.4% (65)
Zanim wpadłem w tę spiralę upadku to pracowałem na czarno w małym kołchozie stolarskim, gdzie robiliśmy i odnawialiśmy meble. Był on w innej gminie, więc wstawałem przed piątą, bo o 5:30 miałem busa do miasta gminnego, a z tego miasta musiałem jechać jeszcze do kolejnego miasta. Wszystko po to by być na siódmą w robocie. W domu byłem przed ósmą wieczorem, bo robiliśmy do osiemnastej. Ale nie o tym.
Kiedyś z szefem pojechałem na Słowację (mieszkam na południu kilkadziesiąt kilometrów od granicy). Mieliśmy zabrać krzesła oraz stoliki z takiego małego baru/restauracji do odmalowania, bo miałbyć tam remont. Zajechaliśmy do Bardejowa i do tej restauracji. Szef przywitał się z właścicielem, ja też. Ja jako tania i nieubezpieczona siła robocza wziąłem się za robotę. Po jakimś czasie właściciel zawołał jakąś dziewczynę i wskazał na mnie.
Dziewczyna poszła na zaplecze i po chwili, gdy byłem na naczepie wróciła z sokiem pomarańczowym. Uśmiechnęła się i powiedziała "dobry dien", a ja mało nie zemndlałem. Nigdy w życiu nie widziałem tak ciepłego oraz szczerego uśmiechu. Jeszcze to bardzo czułe spojrzenie, niesamowicie życzliwe, a przynajmniej taki robiło wrażenie. XDDDDDD Aż mi w duszy zagrała piosenka George Michaela (ta poniżej). Wypiłem szybko sok i oddałem szklankę powiedziałem: "dziękuję", a ta znowu zbombardowała mnie tym uśmiechem jak alianci Drezno. Powiedziała Ahoj i uciekła, bo razem z jakąś dziewczyną pakowały alkohol do samochodu.
Gdy później przez killa dni zeszlifowywałem lakier i przecierałem go rozpuszczalnikiem to w duszy brzmiała mi ta melodia i uśmiechałem się do krzeseł oraz stolików. Chyba rozpuszczalnik też zrobił swoje. Później jak zawieźliśmy to wszystko z powrotem to jej nie widziałem Jedyne wiem, że miała na imię Zuzana, bo tak do niej mówił wtedy właściciel.
Głupi uśmiech, a wspominam go po latach.
#neet #przegryw #feels
@Hieronim_Josif_Bruegel: Ciekawe określenie na masturbację ( ͡° ͜ʖ ͡°)