Wpis z mikrobloga

Jaki dajecie czas, aby się spotkać z dziewczyną z Tindera, jestem w kontakcie z jedną, gadamy na Messengerze, jest chętna na spotkanie, ale nie wie kiedy, poza tym chce się lepiej poznać oraz trochę się wstydzi i boi się spotkań na żywo. Wcześniej sam wyszedłem z propozycją spotkania, ale termin nie odpowiadał oraz podała argumentację, żeby przed spotkaniem trochę popisać.
Słowem podsumowania, zawsze byłem zdania, że trzeba spotykać się jak najszybciej, jestem wstanie zaakceptować to, że chce jeszcze trochę popisać przed spotkaniem, ale też muszą być jakieś granice. Wstępnie myślałem, że jeżeli dziewczyna po tygodniu pisania, jeszcze będzie coś kręcić to chyba czas zrezygnować i lecieć dalej. Myślicie, że to dobre rozumowanie, czy dać jej jeszcze więcej czasu. ?
#tinder
  • 25
  • Odpowiedz
@Obiboq jak mialem tindera to do pierwszej wiadomosci. Widze Ty z tych co lubi zabawiac ksiezniczki. Ona taka wstydliwa ze gdy z Toba pisze to w tym czasie obrabia berlo jakiemus typowi
  • Odpowiedz
@Obiboq: Im dłuższej piszesz przed spotkaniem tym gorzej. Jak masz możliwość to spotykaj się z innymi, a z tą minimalny kontakt do spotkania. Jak będzie kręcić nosem to wyjaśnij, że wolisz spotkania na żywo od pisania i albo się do tego dostosuje albo sobie dziękujecie.
  • Odpowiedz
  • 10
@Obiboq: nic z tego nie będzie, szkoda czasu. Człowieka się poznaje na żywo, a ze swoimi fobiami niech idzie do psychologa a nie na tindera
  • Odpowiedz
  • 3
@Aik-: @CloudSpanner Dzięki za odpowiedź, jestem tego samego zdania co wy, ale dla pewności też chciałem zasięgnąć języka od osób trzecich. :)
Ogólnie jak ktoś jest zainteresowany drugim człowiekiem, to raczej dąży do spotkania jak najszybciej. Zawsze jak proponowałem spotkanie i dawałem jakiś termin to dostawałem odpowiedź, że odpowiada, albo że tego dnia nie może, ale szukaliśmy rozwiązania. Tutaj utrzymam kontakt do weekendu i sobie podziękujemy jak nie pójdzie dalej.
  • Odpowiedz
@Obiboq: jak z nią dużo piszesz to ona sobie w głowie układa w ogóle inny obraz Ciebie xD
najlepszy vibe podczas spotkania miałem z laskami, które szybciej niż zwykle zgadzały się na spotkanie, czasem mi było wręcz głupio, że dopiero teraz zaproponowałem, bo tak naprawdę co zmieni czy ty z nią pisałeś przed spotkaniem 2h czy 12h? jakie basic info Ci powiedziała to już na pewno to zrobiła

Zrób jej jeden
  • Odpowiedz
  • 0
@razdwatrzy55: Dzięki za odpowiedz, no dziewczyna traci trochę w oczach, bo ile można przedłużać sztucznie znajomość i gadać o pierdołach. Często miałem tak, że w pewnym momencie nieświadomie dziewczynę ghostowałem, bo już zwyczajnie nie miałem ochotę odpowiadać na pytanie jak mi minął dzień kolejny dzień z rzędu i pisać, że praca i siłownia i z psem spacerowałem :D.
  • Odpowiedz
Wypowiem się jako baba: im szybciej tym lepiej. Mam koleżankę, która ma problem z podejmowaniem decyzji i może tak ciągnąć umawianie się na spotkania w nieskończoność. I krócej piszecie, tym mniejsze wyobrażenie zacznie sobie o tobie budować (a wyobrażenia często bywają mocno odmienne od rzeczywistości). Tak jak tu pisali powyżej oleja ją i zaczekaj aż się odezwie, albo po prostu napisz prosto z mostu że nie widzisz sensu ciągnięcia znajomości, jeśli nie
  • Odpowiedz
@karokrakow: ja raz nawyzywałem, a moze bardziej nawtykalem kolezance, ze nie chce wyjsc i w koncu ze mna wyszla i sie nawet przelizalismy na 1szym spotkaniu

z ciekawosci po ilu dniach Twoja kolezanka jest w stanie wyjsc z jakims chlopem z neta? i zazwyczaj zgadza sie za pierwszym razem?
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55: teraz to już w ogóle odpuściła tindery, ale nie raz to się ciągnęło do 2 tygodnii.

Ja sama miałam przypadek, że długo sobie pisałam z jednym typem (akurat poza apkami randkowymi) i dość długo pisaliśmy że sobą, ale finalnie randki i tak zweryfikowały że możemy być co najwyżej znajomymi, bo chemii z obu stron brak (tu akurat on przeciągał spotkanie, dlatego uważam że nie ma sensu zwlekać, bo taka chemię
  • Odpowiedz
  • 1
@karokrakow: @Geralt678 @razdwatrzy55 @Aik- @CloudSpanner @Pasterz30 Dobrze, że posłuchałem, niektórych ludzi. Laska mi napisała, że w niedzielę ma czas, po ponad 2 tygodni znajomość. Z braku laku, zgodziłem się, ale coś pod skóra czułem, że coś jej wypadnie, nie myliłem się. Napisała, że jest tak bardzo zmęczona, że nie ma sił na nic i że innego dnia się umówimy. Następnie pisze, że cały przyszły tydzień ma tak zajęty i napakowany na
  • Odpowiedz
@Obiboq: szkoda twojego czasu - bez względu na czy jej wymówki to efekt jakichś jej lęków czy rzeczywiście jest taka zajęta, to nie ma sensu na nią tracić energii. Przynajmniej masz już pewność że nie warto w to inwestować
  • Odpowiedz
  • 0
@karokrakow: @CloudSpanner No szkoda czasu, to już pewne. Ogólnie to już jej nawet nie odpisuje na wiadomości, tylko nie wiem co zrobić dalej, wyrzucić ze znajomych z Fb czy ignorowanie wiadomości wystarczy?
  • Odpowiedz
@Obiboq: Może jej napisz po prostu że nie widzisz sensu w kontynuowaniu znajomości, skoro nie ma teraz czasu na randkowanie. Życz jej powodzenia i tyle. Zobaczysz czy cię będzie zasypywać wiadomościami czy nie. Jak nie odpuści, to ją możesz wywalić ze znajomych.
  • Odpowiedz
@Obiboq: Możesz napisać tak jak sugeruje @karokrakow ale równie dobrze możesz ją zignorować albo nawet dać bloka. Kobiety robią to notorycznie, więc nie musisz się nią przejmować. Pamiętaj, że ona dobrze wie, że ty chcesz się spotkać i świadomie Cię zwodzi bo gdyby była zainteresowana to by znalazła 2-3h na spotkanie ale nie jest.
  • Odpowiedz
  • 0
@Geralt678: No absurd, najlepsze było jak napisałem co zasugerował @karokrakow . Napisałem, że jak nie ma czasu przez dwa tygodnie, aby się spotkać plus odwoływane spotkanie, to nie widzę kompletnie sensu kontynuowania znajomości. Po tej wiadomości odniosłem wrażenie, że zaczyna panikować i byłby wstanie wszystkie terminy przełożyć, aby się spotkać.
  • Odpowiedz