Wpis z mikrobloga

@darknightttt:
Krótkie:
+ na ogół nie wiadomo czy i kiedy będzie seks i to jest atrakcyjne, jeśli facet tego nie oczekuje regularnie, bo nie ma prawa jako przejściowa relacja
+ wchodząc w związku w związek zawsze ma się motyle w brzuchu i jest się jak na narkotyku, życie wtedy łatwe, ma się dużo energii
+ można lekką ręką zerwać w pół minuty, jeśli coś wkurzy w partnerze
+ nie ma rutyny,
  • Odpowiedz
@darknightttt nie widzę żadnych plusów krótkich relacji, tym bardziej jak z góry jest ustalone że mają być krótkie. Osobiście jestem team długoterminowe relacje, bo widzę w nich ogromną wartość. W długich relacjach ludzie tworzą głębokie relacje emocjonalne i to sprawia że żadna powierzchowna czy krótka relacja ich nie przebije. Dopiero w głębokiej relacji człowiek może nie czuć się samotny czy nie potrzebny, bo realnie jest się ważnym w takiej relacji choćby z
  • Odpowiedz
@darknightttt nie jest potrzebny ale ludzie często żyją w jakichś społecznościach by nie być samotnym. Najczęściej tą społecznością jest rodzina w której się wychowalo i/ub związek w którym się jest. Rzadziej ludzie tworzą społeczności oparte na tylko przyjaźniach. Ideałem jest mieć kochającą rodzinę, zdrowy związek i szczerych przyjaciół ale w praktyce ludzie mają jedno lub dwa z tej listy.
  • Odpowiedz
+ na ogół nie wiadomo czy i kiedy będzie seks i to jest atrakcyjne, jeśli facet tego nie oczekuje regularnie, bo nie ma prawa jako przejściowa relacja

w razie ochoty by związek na pewno potrwał ze trzy miesiące, rok, bo masz frajdę, to jest z tyłu głowy obawa że on lada dzień zerwie z jakiegoś powodu


@Feministka2000: Zapamiętaj, jak facet proponuje ci luźną relację to chce się tylko kolegować+ruchać- nie szukaj
  • Odpowiedz
@darknightttt: zabawne że to akurat ty piszesz coś o świecie własnych wyobrażeń, kiedy żyjesz w takiej bańce że nie dałaś rady wytrzymać konfrontacji z prawdą i musiałas skasowac komentarz (który poparło 9 osób xD) żałosne.
  • Odpowiedz
  • 0
@czescmampytanie: zabawne, że musisz ciągle w koło pisać to samo wciskając każdemu związki i swój światopogląd nawet nie znając i nic nie wiedząc o swoim rozmówcy a do tego podnieca cie wizja lajków dawnych na wykopie i uznajesz to za walidację i potwierdzenie swoich wyobrażeń xdd
Po prostu znudziła mnie twoja jednoliniowa narracja dawno temu i nie chce mi się dyskutować z twoimi wyobrażeniami świata opartymi na urojeniach wykopowych.
  • Odpowiedz
podnieca cie wizja lajków dawnych na wykopie i uznajesz to za walidację i potwierdzenie swoich wyobrażeń


@darknightttt: eee, ale wiesz ze z tymi lajkami to chodziło o to, że mój komentarz wcale nie był jedynie "wymysłem moich wyobrażeń", tylko że te lajki oznaczały, że dużo ludzi ma podobne zdanie, więc cenzurowanie takiej opinii to przejaw ignorancji i zamkniętej bani? a nie że kurde wale sobie do lajków czy coś xD

nawet
  • Odpowiedz