Wpis z mikrobloga

Jprd, lubię Drive to Survive za pokazywanie #f1 od zaplecza ale ten naciągany dramatyzm jest wręcz żałosny

To jest yebany spin podczas treningu jakich wiele u każdego kierowcy a tu zrobili prawie 30 sekund dramy jakby Ricardo umarł w bolidzie a każdy dookoła srał ze strachu co to z nim się stało. Brakowało tylko łez i modlących się kobiet.

Nie ma niestety oryginalnego nagrania z treningu w internetach ale patrząc po powtórzonym kilka razy urywku (1:30) strzelam, że ruszył po jakiś 3 sekundach.
ATAT-2 - Jprd, lubię Drive to Survive za pokazywanie #f1 od zaplecza ale  ten naciąga...
  • 6
  • Odpowiedz
@ATAT-2: jakbym kiedyś nie miał co z czasem robić to bym wszystkie komunikaty radiowe puszczane w DtS zestawił z realnymi, bo mam wrażenie że z połowa to jest z jakiś innych wyścigów ale akurat pasowały pod daną sytuację XD
  • Odpowiedz