Wpis z mikrobloga

Jednym z większych życiowych cringe jakich popełniłem w życiu,to było właśnie 6 lat temu na mojej ustnej #matura z angielskiego.Mianowicie gdy zostałem poproszony do wejścia do sali lekcyjnej w którym obrzędowała komisja maturalna,jedna z kobiet tam zasiadających wyciągnęła w moją stronę dłoń,a że byłem lekko otumaniony stresem nastąpił w mojej głowie fuck-up,i również wyciągnłem swoją dłoń celem uściśnięcia .Baba szybko zabrała swoją grabę i wzorkiem jak na debila powiedziała do mnie jedynie-DOWÓD POPROSZĘ .Wzdryga mnie że żenucji do tej pory xD Zresztą pamiętam nawet że opisywalem to na świeżo na wykopie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 2
  • Odpowiedz
@neXes: No jak nic nie powiedziała tylko wyciągnęła łapę to raczej u niej brak kultury i pewnie nie byłeś jedyną osobą, która tak zareagowała.
  • Odpowiedz