Wpis z mikrobloga

@Kacjio: akurat tam nie miało to sensu bo nie było gdzie odzyskiwać energii. Co innego w F1 gdzie masz dużo zakrętów i często się hamuje tam jedziesz odcinki jak najszybciej się da. W f1 raczej to nie przejdzie by cofnąć się do silników bez baterii ale kto wie co sie stanie po zmianach w 2026 i jak one się odbiją na rywalizacji samej
  • Odpowiedz
  • 1
@Kacjio: A czy producenci z WRC nie oprotestowali tych zmian?
Wg mnie to oznacza kolejny symbol usuwania się WRC w cień, skoro na szczycie dyscypliny nie będą się różniły od Rally2?
  • Odpowiedz
  • 0
@jedlin12: Tak, duże zespoły z Hyundaiem na czele wyrażają swój sprzeciw, ale WRC jak na razie twardo obstaje przy swoim. Dodatkowo zrobili ankietę i określili tę zmianę jawnie, więc raczej nie będą się chcieli wycofywać, a raczej spowalniać transformację jeśli już by ulegali naciskom zespołów. Faktycznie, Hyundai, nie bezpośrednio ale uderzał w takie tony że mogli by opuścić WRC, gdyby te zmiany się zrealizowały. Nie wiemy jednak czy to nie dramatyzowanie
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@JuzefCynamon: To prawda, plus na dobra sprawę i tu i tu pojawiło się to głównie w celach promocyjnych, bardziej niż sportowych. A co do przyszłości to cóż... może Sebastian Vettel, lub inny miłośnik "sustainable fuel" zmieni kiedyś stan rzeczy. Obecnie jednak nie ma szans
  • Odpowiedz