Wpis z mikrobloga

Równe 20 lat temu podszedłem do matury i zawodu: maturę z polaka i historii zdałem jako tako, zaś zawód ledwo, ledwiótko. Po tych 20 latach stwierdzam z całym przekonaniem, że prawdziwy egzamin dojrzałości polegałby raczej na pierwszym wspólnym imprezowaniu z ziomkami do pierwszego rzygania, pierwszej randce z wymarzoną dziewczyną, a następnie pierwszej inicjacji seksualnej. Skoro czytasz ten wpis oznaczony przegrywowymi tagami, to już wiesz, że jednak nie zdałem tego właściwego egzaminu. Bądźmy szczerzy - czym jest zdanie matury, uzyskanie jakiegoś tam zawodu i dostanie się na jakieś studia, jak w głębi serca wciąż czujesz się nikim. Wpierw musisz czuć, że Twoje życie ma jakiś sens, że masz jakiś powód, by dalej się rozwijać, bo inaczej całe to staranie nie ma praktycznie bez sensu. Po maturze dostałem się na jakieś studia, tylko po to, by zawalić drugi rok. Nawet nie robię w swoim wyuczonym zawodzie, tylko w kołchozie, co ma najgorszą reputacje na portalach oceniających miejsca pracy. Jeśli nie chcesz skończyć tak jak ja, to staraj się korzystać z życia, baw się z kolegami i dziewczyną (o ile ich masz), bo tak naprawdę jakieś tam wszystkie państwowe egzaminy i studia nie przygotują Cie na prawdziwe życie, które wykracza poza sztywne ramy systemu edukacji.
#przegryw #przegrywpo30tce #blackpill ##!$%@? #nienawiscdosamegosiebie
CulturalEnrichmentIsNotNice - Równe 20 lat temu podszedłem do matury i zawodu: maturę...

źródło: Yankee Doodle Bugs - Dunce

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@cichy-spokojny-grzeczny

@CulturalEnrichmentIsNotNice: Niby jest racja, ale jakbym olał maturę i miał teraz pracować gdzieś ze Sebolami (nawet przy dobrym $$ przy jakiejś wykończeniówce) to NOPE. Trzeba niestety zdać na wszystkich frontach.

@CulturalEnrichmentIsNotNice

Ja Zdałem maturę i robię w kołchozie miałem kilka dziewczyn, teraz mam w wieku 26lst swoje mieszkanie w nowym budownictwie na które zarobiłem w kołchozie, trochę kredytu. Stały stabilny związek.

Nawet w kołchozie idzie się dorobić i pracując tam
  • Odpowiedz
@cichy-spokojny-grzeczny @CulturalEnrichmentIsNotNice: całe liceum się obijałem, nie przeczytałem żadnej lektury, na maturę poza jakimś tam przygotowaniem pracy z polskiego poszedłem z marszu. Wyniki jakie przygotowanie ale zdana. Bez nadzwyczajnego startu w życiu poza tym że rodzice mnie nie tłamsili i wierzyli że wyjdę na ludzi, życie potoczyło się świetnie :) Jeżeli miałbym dać komuś jakąś radę to, pieprzyć zasady, rób co chcesz, jak chcesz, reszta się dopasuje, albo i nie ale
  • Odpowiedz