Wpis z mikrobloga

#motocykle

Wujek obejrzał cbf 500 z 2007 i mówi, że mechanicznie gituwa. Jest abs, wszystko sprawne. Trochę stał, więc wszystkie płyny, linki, przewody i inne bzdury z automatu do wymiany. Chyba łańcuch i zębatki też na wszelki wypadek zrobię.

Mankamentem jest sportowy wydech - czyli głośny.
Cenę wytargowałem z 5950 na 5250, więc po sprzedaży 125 powinno jeszcze zostać na te wszystkie rzeczy.

Motór mi się bardzo podoba.
Pojadę po niego jakoś za półtora tygodnia. 400 km do rodzinki.

Póki co rezerwacja, jeszcze nic nie płaciłem. Ale biorę go. Tylko jak go wezmę, to z jeden dzień na grzebanievw garażu u wujka i turlanie się po okolicy.
  • 19
  • Odpowiedz
  • 1
@programista15cm @Mawid_Dotyka gościu jedzie teraz na wakacje i go nie będzie
Zostawia z kolegą i psem motocykl i umowę in blanco podpisaną
Mogę go odebrać po 22 f2f albo wcześniej sobie podjechać i wziąć

Jezdny na pewno, bo z Lublina pod Puławy sam wczoraj przyjechał pokazać motocykl
  • Odpowiedz
@WolvvloW wujek sprawdził czy moto jedzie na wprost bez trzymania kierownicy i czy sprzęgło jest ok?

Edit.
a no i ogólnie oponki do wymiany bez względu na stan bieżnika
  • Odpowiedz
@WolvvloW: zebatki do oceny, nie trzeba od razu wymieniac, to nie wplywa na bezpieczenstwo jak stare opony, po prostu na zuzycie, szkoda ladowac kasy jak jeszcze pojezdzi
oczywiscie chyba ze naciag sie skonczyl to lancuch do wymiany
  • Odpowiedz
  • 1
@xede tzn w sumie on w 2020 był robiony u mechanika ze wszystkim, a potem ponoć stał praktycznie w garażu
Wujek mówi, że rzeczywiście tak mogło być

Może nawet łańcucha nie trzeba zmieniać. Byle nic po drodze nie strzeliło.

Ogólnie zdaję sobie sprawę, że kupując motocykl za 5 k, podczas gdy podobne chodzą po 9, będę musiał pracy włożyć i pieniędzy. Ale mi to nie przeszkadza.

Kwestia, żeby te 400 km Puławy
  • Odpowiedz
@WolvvloW jeśli chwilę stał to na pewno napęd i kapcie będą do zmiany, do tego jakieś tam drobne #!$%@? do zrobienia. Ziomek tak kupił za grosze viraszke 535, ale musiał ją trochę ogarnąć

@xede naciąg to jedna z wielu oznak padniętego napędu. Tak naprawdę to kwestia tego ile kto ma kasy i jak chce zrobić moto. Ja na swoim napędzie bym miesiąc czy dwa pojeździł, ale skoro i tak będę musiał zmienić
  • Odpowiedz
@WolvvloW: z doświadczenia wiem, że zawsze będzie więcej niż " trochę" do zrobienia i nie ogarniesz tego w 1 dzień, ale cena atrakcyjna, a skoro jeździ, tak naprawdę 2 lata stania to nie jest dużo, jak ma wszystkie kwity i jak przyjechał z Lublina do Puław to bez problemu będzie jeździł, jeśli masz wiedzę i chęci to sobie powoli ogarniesz.
  • Odpowiedz
@WolvvloW nie wiem czemu sugerują ci na start wymianę połowy motocykla XD. Tylko to co wygląda na zużyte. Resztę zostaw sobie po sezonie. Ba, może za parę miesięcy ci się znudzi i będziesz szukał następnego.
Wujek sprawdził dowód osobisty sprzedawcy skoro umowa jest teraz in blanco?
  • Odpowiedz
@xede: Zębatki jak wyglądają OK to nie ma sensu zmieniać. Ale łańcuch trzeba co najmniej sprawdzić - czy każde ogniwo swobodnie się obraca. Przy tak długim składowaniu, jeśli nie był odpowiednio zakonserwowany, wilgoć mogła wejść pod uszczelnienia. a jak łańcuch zardzewieje od środka to kwestią czasu jest kiedy pęknie.
  • Odpowiedz
@xede łańcuch może być nierównomiernie wyciągnięty mimo dobrego naciągu, a wtedy już szrot. Może być wyrobiony. Przez brak smarowania i czyszczenia mogą być zajechane rolki, będzie wtedy dzwonił i nie ułoży się dobrze na zębatkach - szrot.
@Shuwaks głupszej rzeczy jeszcze nie czytałem. Zawsze zmienia się cały zestaw tj zębatki i łańcuch. Nawet jeśli wizualnie zębatki są ok to i tak są w jakimś stopniu wyrobione przez stary łańcuch i zakładając nowy
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Jeśli zużycie zębatek nie jest widoczne to po co je wymieniać? Przyspieszone zużycie będzie minimalne. Ja pisałem o możliwym uszkodzeniu łańcucha przez rdzę. Napęd od stania się nie zużywa.
  • Odpowiedz