Wpis z mikrobloga

Idę sobie na zakupy, matka wysłała mnie po papierosy, odkąd skończyłem 18 lat to stało się dla mnie rutyną. Sam nigdy nie paliłem i poza nazwą i tym, że mają być "grube" to nie za bardzo się orientuję w tych świństwach. Idę do sklepu, proszę o paczkę, babka wyciąga opakowanie i się mnie niespodziewanie pyta "to jest 15 czy 16?". Ja taki mocno zaskoczony, nie mam bladego pojęcia co to może znaczyć bo sam nie palę, nie wiem czy to liczba, długość, czy stężenie jakiegoś dziadostwa i tylko coś odpowiadam, "że to obojętne bo i tak nie dla mnie"...

Babka się pyta kasjerki obok czy to są 15 czy 16 a ta mówi... 16,99 (ʘʘ)

#heheszki #papierosy #zakupy #takasytuacja #tyton #truestory
  • 1
  • Odpowiedz
@Kagernak: na spodzie fajek jest zawsze cena z jaką akcyzą zostały wyprodukowane. Przez co producenci fajek nie korzystaja na inflacji na fajkach które wyprodukowali przed inflacją. Babka niedowidziala pewnie.
  • Odpowiedz