Wpis z mikrobloga

@dotankowany_noca niestety, racja jest, że im starszy człowiek tym szybciej czas leci. Umówiłem się na fryzjera za tydzień i sobie myślałem, że w sumie dużo czekania. A tu nagle jednak tak zleciało, że strach, już się muszę szykować...
  • Odpowiedz
@dr3vil: Z tą częścią życia to oczywiście prawda, ale warto rozwinąć co to właściwie oznacza i jaka jest dokładna przyczyna. Mianowicie chodzi o optymalizację, dorosły mózg nie traci energii na skupianie się na czynnościach, które zna, bo wykonywaliśmy je tysiące razy, a nie oszukujmy się, na co dzień życie jest raczej monotonne/schematyczne, ale nie oznacza to, że czas magicznie przyspiesza, sami go przewijamy (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@mielonkazdzika: przecież już teraz jest temperatura idealna do aktywności fizycznej na zewnątrz, można wziąć urlop tygodniowy i pojechać w góry, śmigać na rowerze po całej Polsce a w Alpach potrafi się dać jeszcze na nartach pojeździć.
I ceny nie są z kosmosu a spotkanie rodzin z dziećmi w tygodniu graniczy z cudem.
  • Odpowiedz
@dotankowany_noca: Dla mnie zawsze lato szybko mijało, bo nie lubiłem chodzić do szkoły i ze smutkiem odliczałem czas do września. Za to rok szkolny ciągnął się strasznie. Nie odczuwam więc jakiejś różnicy pomiędzy latem w dzieciństwie, a latem obecnie.
  • Odpowiedz