Wpis z mikrobloga

Jak tam na eurowizyjnym kacu kochani? U mnie w tym roku trochę mniejszy, ale to dlatego, ze wygrał jeden z moich faworytów(a było ich 24+europapa)
Dalej będzie mi szkoda Joosta, tak o tym marzył, w 2013(jak się nie mylę) w ogóle był wolontariuszem podczas eurowizji… a na finał miał przygotowane coś specjalnego…
#eurowizja
  • 6
  • Odpowiedz
@XxxErr: rzeczywiście kac mniejszy niż zwykle chociaż wolałbym zwycięstwo Chorwacji i Eurowizję na Bałkanach (może byłaby wtedy szansa na powrót któregoś z krajów które się wycofały? Węgry, Macedonia, Bułgaria, Czarnogóra, Bośnia)
  • Odpowiedz
@XxxErr: Faworyci inni ale kaca nie ma bo piosenka fajna, występ na dobrym poziomie a i coś extra było (elementy opery). Najgorszy kac miałam przy Kalush orkiestra - super że świat chciał pokazać Ukrainie że o niej myśli ale czy konkurs piosenki to dobra okazja?
  • Odpowiedz
@PlanetHell: Izreael ma swoich sprzymierzeńców na zachodzie, polityków bardzo pozytywnie mówiących o Izraelu i jego działaniach. Na zjeździe prawicy w Budapeszcie byli choćby członkowie syjonistycznego rządu. "Głos na Izrael = ból dupy lewaków"
  • Odpowiedz