Wpis z mikrobloga

Czytam, że jak oszukuje się w sklepie, przy kasach samoobsługowych to wzywa się policję i robi się sprawę z art. 286kk. Zresztą słusznie jak oszukuje się świadomie.

Dlaczego tylko to nie działa w drugą stronę? I jak sklep oszukuje to mówi się tylko i wyłącznie o zwykłej pomyłce, a nie przestępstwie? Prawo powinno być równe dla wszystkich prawda?

#handel #zakupy #prawo
  • 136
  • Odpowiedz
@To_ja_moze_pozamiatam: sprawdzanie ceny na kasie to akurat nic dziwnego, mogła przy tym przypadkiem nabić zamiast wycofać, nie doszukiwał bym się spisku bo co ma kasjer z tego że skasuje komuś więcej xD na koniec zmiany i tak pieniądze muszą się zgadzać, nie ma jak tego #!$%@?ć
  • Odpowiedz
@kryminalnykwadrans: Dobre pytanie. W sobotę skasowałem na kasie samoobsługowej winogrona bezpestkowe (prawidłowo, nie było innego wyboru dla tych winogron), a w domu okazało się, że jednak są pestkowe.


@Rotzloffel: teraz musisz dopłacić za pestki
  • Odpowiedz
@kryminalnykwadrans mi kiedyś nabili na rachunek jakieś najdroższe czekoladki. Rachunek był spory więc skapnąłem się dopiero w domu. Kasę zwrócili i było tłumaczenie, że hehe kasjerka sobie cenę sprawdzała i nie cofnęła. tak, #!$%@? na kasie... coś czuję, że to była bezczelna próba oszustwa że strony obsługi.


@To_ja_moze_pozamiatam: no wiadomo, jak kasjerka #!$%@? klienta to dostaje z tego 40% działkę.
  • Odpowiedz
mi kiedyś nabili na rachunek jakieś najdroższe czekoladki. Rachunek był spory więc skapnąłem się dopiero w domu. Kasę zwrócili i było tłumaczenie, że hehe kasjerka sobie cenę sprawdzała i nie cofnęła. tak, #!$%@? na kasie... coś czuję, że to była bezczelna próba oszustwa że strony obsługi.


@To_ja_moze_pozamiatam: Przecież kasjerka nie ma interesu w tym, żeby cię oszukiwać bo ona nic z tego nie dostaje
  • Odpowiedz
Czytam, że jak oszukuje się w sklepie, przy kasach samoobsługowych to wzywa się policję i robi się sprawę z art. 286kk. Zresztą słusznie jak oszukuje się świadomie.


@kryminalnykwadrans: sek w tym ze kasy samoobslugowej nie da sie oszukac i jest to zwykla kradziez - a sady potwierdzaja taka interpretacje prawa.
https://www.dogmatykarnisty.pl/2022/08/wyrok-kradziez-przy-kasie-samoobslugowej/
https://www.rp.pl/prawo-karne/art39024111-uslyszala-wyrok-za-nabicie-na-kasie-samoobslugowej-bulek-zamiast-ogorka
https://www.rp.pl/prawo-karne/art36870131-czy-mozna-oszukac-kase-samoobslugowa-wazny-wyrok-polskiego-sadu
  • Odpowiedz
@vogello przecież korzystając z kasy samoobsługowej nie zawiera się transakcji z kasą jako odrębym podmiotem, ale z właścicielem sklepu. I to na jego niekorzyść jest ten wałek z podmianą cen. Kasa to tylko narzędzie i oczywiście, że nie da się go oszukać. A właściciela korzystającego z kasy wprowadza się taki błąd, że podmienia się ceny i skanuje je tak, by poniósł stratę. Polskie sądy to dno, więc nie dziwi mnie, że ktoś
  • Odpowiedz
Czytam, że jak oszukuje się w sklepie, przy kasach samoobsługowych to wzywa się policję i robi się sprawę z art. 286kk. Zresztą słusznie jak oszukuje się świadomie.


@kryminalnykwadrans: to coś słabo czytasz bo to nieprawda.

https://www.prawo.pl/prawo/zle-nabicie-produktu-w-kasie-samoobslugowej-to-kradziez-czy-oszustwo,516751.html

sądy uznały że oszukać to można tylko osobę, automat z jakiegoś powodu już nie.

Dlaczego tylko to nie działa w drugą stronę? I jak sklep oszukuje to mówi się tylko i wyłącznie o zwykłej pomyłce,
  • Odpowiedz
przecież kasjerka nie ma żadnego zysku z tego co skasuje


@Bumelante: @enron @Jamniki2 @Kiedys_Mialem_Fejm
Jeszcze raz: Zakładam, że mogła sama chcieć wynieść ten towar a nabiła go żeby nie było różnicy. To nie była pierdoła za 10 zł tylko powyżej 50. Nie wiem #!$%@? skąd pomysł, że zrobiłaby to dla prowizji albo by zwiększyć zysk sklepu :)
@Mrbimbek Od sprawdzania ceny to chyba są oddzielne skanery an słupach a nie kasa
  • Odpowiedz
  • 1
@Rotzloffel

>mi kiedyś nabili na rachunek jakieś najdroższe czekoladki. Rachunek był spory więc skapnąłem się dopiero w domu. Kasę zwrócili i było tłumaczenie, że hehe kasjerka sobie cenę sprawdzała i nie cofnęła. tak, #!$%@? na kasie... coś czuję, że to była bezczelna próba oszustwa że strony obsługi.


@To_ja_moze_pozamiatam: Ale kasjerzy nie są na prowizji. W całym handlu i niemal wszystkich usługach panuje przeświadczenie, że na każdym kroku chcą cię naciągnąć, oszukać,
  • Odpowiedz