Wpis z mikrobloga

Barnej kiedyś czyli właściwie mityczny Paweł z Warszawy, którego nikt nie widział to był gość. Pojawiały się z nim tylko nagrania bez głosu, wyważone, bez mądrości o życiu i generalnie wszystkim. Chłop miał pieniądze, jakąś firmę niby, bo przecież kupił węgiel, laptopy i inne rzeczy. Taka szara eminencja

Barnej dziś to wąsaty chlopecek w czerwonych spodniach, niewiarygodny i spłukany, który jeździ bez celu i robi z siebie pośmiewisko xD

On stracił najwięcej ujawniając się

#kononowicz #patostreamy
  • 9
  • Odpowiedz