Wpis z mikrobloga

@JeszczeZyje: wyprowadzę cię z idealistycznego błędu, są wykłady ok. tydzień na których coś tam słuchasz ale tak naprawdę możesz po nich w ogóle nic nie wiedzieć bo egzamin z teorii wewnętrzny jest dopiero pod koniec jazd, po wykładach zaczynają się jazdy i na plac no to może niektórzy biorą, ale ja na pierwszej jeździe mimo że nic nie wiedziałem miałem dwupasmówkę do miejscowości pod miastem i z powrotem a nie żadne
  • Odpowiedz
zalezy od szkoly jazdy wszystko, czasami po uczestniczeniu na wszystkich wykladach mozesz juz umowic sie na jazdy a czasem musisz zdac teorie wewnetrzna/ nawet w wordzie i dopiero pozniej mozesz rozpoczac jazdy. powodzenia ogolem cale te, ja sie ciesze ze w koncu po 7 miesiacach mam to wszystko za soba
  • Odpowiedz
@JeszczeZyje: ok ale bardzo się cieszę że je robisz. Pamiętasz jak dużym wyzwaniem Ci się to dawniej wydawało? Nawet coś wspominałaś o agorafobii. Uwielbiam jak człowiek z samego dołu bierze się za siebie i zamyka usta krytykom. Powodzenia!
  • Odpowiedz