Wpis z mikrobloga

@Smoky664: to jest górnogrzałkowiec? ja miałem tą wcześniejszą wersję, ale badziewie straszne, bardzo szybko grzałki się zlepiały i przepuszczały płyn, w dodatku musiał cały czas stać, a atomy sobie grzecznie leżą i prawie nie ciekną