Wpis z mikrobloga

#coolstory on request (właściwie nie cool, tylko po prostu #smutnealeprawdziwe)

Do mojej kumpeli Aśki zadzwoniła jakaś laska (Iza) i spytała czy spotyka się z Damianem. Ona zgodnie z prawdą powiedziała, że tak. Obie się #!$%@?ły, bo okazało się, że facet jedzie na dwa fronty. #logikarozowychpaskow - postanowiły, że pojadą do niego i zrobią konfrontację. Na miejscu zrobiły jazdę stulecia, poszarpali się i zadzwonili na policję. Panowie mundurowi powiedzieli, żeby sobie to wyjaśnili sami. Koniec konfrontacji.

Postanowiły mu wysyłać smsy - na przemian będąc obraźliwe i pobłażliwe, na zasadzie "Ty #!$%@? złamany" a po jakimś czasie "Może to wszystko bez sensu, ale jakoś to naprawimy, kochanie". Generalnie chodziło o to, żeby się zemścić. Damian ma córkę z laską, która jest jakaś jebnięta i robi mu problemy z widzeniem córki. Straszyły go, że powiedzą matce i już więcej nie zobaczy córki. Zrobiło się ostro, bo Damian stwierdził, że jeśli chodzi o córkę, to nie da sobie narobić problemów. Laski znalazły matkę dziecka, jej miejsce pracy, dodzwoniły się, ale była na urlopie i powiedziały mu o tym. Zagroził pójściem na policję i jak się nie odzywał to spanikowały. Aśka znalazła numer do jego siostry i zadzwoniła. Próbowała skontaktować się z matką dziecka. Straszyła go, że jeśli cokolwiek zrobi, to ona powie o wszystkim... Koniec końców teraz mają pewnie policję na karku - nie wiem tylko z jakiego paragrafu. Obsrane są nieziemsko.

Zamiast zemsty mają problemy.

Dlatego jeśli już naprawdę chcecie się zemścić, to przemyślcie to kilka razy. Najpierw 3 dni na analizę i plan, a jeśli wam nie przejdzie, to dopiero się mścijcie, ale zróbcie to z klasą, na zimno.


A ja zamiast oglądać mecz, to siedziałem na telefonie i słuchałem o tym.


#gorzkiezale #rozowepaski #afera #truestory

Zgodnie z życzeniem wołam: @wrzatek: @chixi: @pwone: @dhenk: @Pitrasia: @h3xxx: @William_Lawson:

(imiona zmienione)
  • 6
  • Odpowiedz
@CynicznySkurczybyk: Dlatego właśnie zemsta jest słaba. Koleś jechał je na dwa fronty i niby miałby się przejąć takimi docinkami? Przecież to tylko świadczyło o tym, że w sumie nadal im na nim zależy. Najlepszą opcją jest całkowicie olać.
  • Odpowiedz
@pwone: @PanJakubek: Dokładnie, olać i żyć dalej. To samo jej powiedziałem.

@michalo94: nękanie niebardzo, bo to dopiero od paru dni, a wcześniej też się kontaktowali i jemu to nie przeszkadzało. Groźby - żadnych karalnych nie było. Szantaż - niczego przecież od niego nie chciały. Kolejno art. 190, 190a, 191 kk - ale żaden raczej nie pasuje.
  • Odpowiedz