Aktywne Wpisy
elozapiekanka +15
TLDR -szukam pracy jako java developer juz 4 msc i lipa
2 lata exp - inż
codziennie min 1 rozmowa z hr
srednio raz na tydz rozmowa tech
CV mam dobre bo HR dzowni
(mialem CV mniej kolorowe ale skumalem ze przegladaja baby z HR i jak jest zbyt skompliowane to one juz sie gubia)
Z HR spoko bo mam TECH rozmowy
TECH juz na pamiec znam przebiegi rozmow
15 minut mowia
2 lata exp - inż
codziennie min 1 rozmowa z hr
srednio raz na tydz rozmowa tech
CV mam dobre bo HR dzowni
(mialem CV mniej kolorowe ale skumalem ze przegladaja baby z HR i jak jest zbyt skompliowane to one juz sie gubia)
Z HR spoko bo mam TECH rozmowy
TECH juz na pamiec znam przebiegi rozmow
15 minut mowia
JulianGangol +67
Zaorana i zmasakrowana swolocz lewacka. Piekna riposta. Panie Mentzen wybrnal pan jak poeta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#polityka #polska #konfederacja #bekazlewactwa #bekazpisu #pis #wybory #4konserwy #neuropa #wydarzenia #heheszki #humorobrazkowy
#polityka #polska #konfederacja #bekazlewactwa #bekazpisu #pis #wybory #4konserwy #neuropa #wydarzenia #heheszki #humorobrazkowy
Wczoraj (3 godziny temu) po 23 będąc w moim rodzinnym miasteczku (ok. 15 tys. mieszkańców), widziałem jak jakiś facet #!$%@? przez ogrodzenie przed policjantami, którzy wysiedli z radiowozu na sygnale. Spoko, widziałem to samo tydzień wcześniej... to samo do momentu, gdy koleś który uciekał, po kilkunastu sekundach wpadł w grupę osób z którymi przebywałem, zaczął im grozić i pobiegł dalej. Zatrzymał się jakieś 150m ode mnie przy siedzącej cicho parze i zaczął okładać siedzącego mężczyznę. Chwilę później sytuacja się powtórzyła.
Wsiadłem na moto, pojechałem szukać radiowozu z akcji, okazało się, że stał na parkingu komisariatu.
Przez okno patrzył na mnie policjant z recepcji, na pytanie "przepraszam, czy mógłby ktoś do mnie wyjść" nawet nie odpowiedział, zamknął okno.
Wszedłem do recepcji, policjant otwiera okienko i mówię, że "w tym i tym miejscu biega mężczyzna, który bije i zaczepia ludzi, ten sam którego przed chwilą ścigaliście....".
Policjant na to #!$%@?, że "-no i co z tego? Ci ludzie są ubezwłasnowolnieni, nie mogą zadzwonić? Jak biją to się nie wychodzi z domu.", zamurowało mnie.
Mówię dalej, że przyjechałem to zgłosić, a on na to "-zgłoszenie przyjęte" i zamknął mi okienko.
On #!$%@? łaskę robi, że ma pracę. #!$%@? z tego, że w mieście są dzisiaj dwa duże wydarzenia, setki ludzi się pozjeżdżało, miasto żyje w nocy, dwa koncerty, a w mieście #!$%@? #!$%@? kamer przed którymi on siedzi (widziałem obrazy z kamer w recepcji, również z widokiem na miejsce akcji).
Policjant około 50. Ja mam 22 lata, byłem miły, nie miałem z nim wcześniej do czynienia, więc powinien potraktować mnie poważnie i nie lekceważyć moich słów, a tym bardziej mnie. Był chamski, prostacki, a w szczególności opryskliwy.
Wróciłem na miejsce. Radiowóz nie przyjechał, policji nie było.
#!$%@? mać, ja #!$%@?, moje 3 spotkanie z policją od roku dotyczącej nieprzyjemnej sytuacji, za każdym razem kończące się lekceważeniem sprawy, zerem efektywności, jakiejkolwiek powagi i odpowiedzialności w podejściu. O wcześniejszym spotkaniu można przeczytać gdzieś niedaleko w moim wpisach na mikro.
Kolejny raz jestem utwierdzony w tym, że nie można na nich polegać pod żadnym względem. No chyba, że powiesz, że w parku siedzą licealiści i piją piwo. Na to #!$%@? na pewno zareagują.
Brak mi słów.
#motocykle #policja #polska #coolstory
Komentarz usunięty przez autora