Wpis z mikrobloga

podobno Wrocławskich szpitali się nie lubi, ale mi tam się podoba. może i jeździ się tymi korytarzami na wózku jak po polskich drogach, ale generalnie pracownicy są mili i spoko. nawet w karetce nie czułam się źle, jak do tej pory, kiedy lekarze przeklinali i gadali o wczorajszej imprezie podczas robienia wkłucia. a już na izbie bardzo się wczuli w szukanie przyczyny i zrobili odpowiednie badania.

no i po 6 latach włóczenia się po szpitalach w końcu chyba dostanę normalną diagnozę i będę mogła coś z tym zrobić ;)

pozdrowienia ze szpitalnego łóżka, mircy!

#wroclaw #szpital #medycyna #pokazwenflon #niepokazemordy
Theia - podobno Wrocławskich szpitali się nie lubi, ale mi tam się podoba. może i jeź...

źródło: comment_k0F3WFiDsSB1hGoPdPJkqhrgMNHxXz7S.jpg

Pobierz
  • 25
@Kovacs: To jest najlepsze miejsce. Boli bardziej niż normalnie, po drugiej stronie łokcia, ale jest bardzo wygodne, bo można normalnie wszystko robić i nic nie przeszkadza - jak zegarek :)

A wiem co mówię, bo miałem nie raz w różnych kombinacjach i ostatnie kilka razy prosiłem właśnie o takie założenie.
@Kovacs: Widocznie mamy inne doświadczenia, mi bardziej pasuje takie wkłucie. A co do częstych zmian, to zwykle u mnie nie były potrzebne, bo miałem to zakładane na krótki czas, w którym zmiana nie była wymagana.
@Theia: Wpadłbym odwiedzić, może napić się piwa, ale Tobie chyba nie wolno. W ogóle w szpitalu raczej bez cygańskiej urody nie można pić. Co z tym fantem zrobimy? W nocy też będziesz leżeć? Niby gwiazdy mają spadać (o czym z resztą wiesz), ale mogę Ciebie pocieszyć i powiedzieć, że i tak pochmurno będzie. Bez znaczenia czy będziesz pod sufitem.