Wpis z mikrobloga

@knysha: Świetny serial. Co mnie powstrzymuje od obejrzenia dalszego ciągu, to to , że w 2012, dwie osoby z mojej najbliższej rodziny zeszły na raka płuc i zawsze mi się robi smutno... :(
@Krs90: Oj, ale ja zdaję sobie sprawę, tylko w momencie jak masz kogoś z rakiem płuc w domu i widzisz przez co przechodzi i jak cierpi, to obraz tego serialu (mimo, że napakowanego emocjami) staje się najzwyczajniej niedorzeczny :/