Wpis z mikrobloga

@Zydomasoneria: Z takim mysleniem: "Po co wydawac 2% PKB na wojsko skoro przed ruskimi i tak sie nie obronimy" to mozemy rownie dobrze wszystko #!$%@? i wyjechac w bieszczady. Po co chodzic do pracy skoro i tak na najnowszego mercedesa nie zarobimy? Po co zyc skoro i tak zginiemy? Tak sracie, ze wszyscy zamiast podjac dyskusje poparte argumentami to wyzywaja was od lewackich scierw, ale takiego gowno-myslenia inaczej sie nie da
Natomiast w przypadku jednej armii europejskiej to byłby jej obowiązek by nas bronić


@Zydomasoneria: Teraz wiem, czemu Palikot jest za zmniejszeniem wymiaru godzin historii w szkołach. Będzie miał większe poparcie wśród tych, którzy jej nie znają. Przed II wojną też mieliśmy zapewnioną pomoc sojuszników. Wojna z bolszewikami to też był interes całej Europy a jakoś nikt poza Węgrami nam nie pomógł.

Obowiązkiem takiej armii byłoby przeczekanie aż wróg się wykrwawi na
@Janusz_Polak: Prawdziwe ziemie czyli Niemcy czy może dopiero Płw. Iberyjski? Bo wytłumacz mi jak logicznie rzecz biorąc ziemie tej armii byłyby na zachodzie skoro część niej stanowiliby Polacy, Litwini, Słowacy czy Finowie? To tak(odnośnie historii) jakby armia C.K. broniła tylko Austrii i ewentualnie Węgier, olewając Galicję, Bukowinę czy Czechy. Przed II wś wybraliśmy źle sojusznika bo mogliśmy pójść z Niemcami na Bolszewików a nie samotnie stawiać czoła tym totalitaryzmom. Hitler swoich
@plawio: Oczywiście, że się da dyskutować na poziomie bez wyzwisk ale do tego trzeba dojrzeć i wyjść z mentalnego gimnazjum :).

Przede wszystki ustalmy to, że nie jestem zwolennikiem obcinania wydatków na wojsko. Kolejna rzecz to fakt, że wydając te 5% pkb na uzbrojenie i tak nie obronimy się przed drugą we świecie potęgą militarną jaką jest Rosja. Tutaj dobrym wyjściem jest wspólna armia UE. Co do Twoich porównań to większość
@Zydomasoneria: Skoro Niemcy rządzą Unią to oznacza że taka armia broniłaby się na Odrze. Polacy czyli waleczny naród poszedłby na skazanie i osłabienie wroga przed ostateczną obroną Niemiec.

Wojna z bolszewikami dobrze pokazuje jak skłonni do pomocy są sąsiedzi. Szef sztabu generalnego Niemiec powiedział tak:

Odrzucam pomoc dla Polski, nawet wobec niebezpieczeństwa, że może zostać pochłonięta. Przeciwnie – liczę na to.


Niechęć tego kraju do nas pokazywana od tysiąca lat tylko
Skoro Niemcy rządzą Unią to oznacza że taka armia broniłaby się na Odrze.


@Janusz_Polak: Niemcy sami nie rządzą unią. Do tego potrzebują jeszcze Francję a i tak jak się cała UE przeciwstawi to tym dwóm państwom to nic nie zrobią.

Polacy czyli waleczny naród poszedłby na skazanie i osłabienie wroga przed ostateczną obroną Niemiec.


Przecież lepiej bronić się na obcym terytorium, w razie nie powodzenia mogąc się wycofać na "swoje" niż