Wpis z mikrobloga

Dzień dobry mirole i mirelki. W końcu nadszedł ten dzień! Pakuje torbę, jadę na lotnisko i wsiadam w samolot do Goroąc... znaczy się do Polski( ͡° ͜ʖ ͡°). Pracować tak czy siak będzie trzeba ale lepiej w domu niż 1000km od niego :) Jak dobrze pójdzie to wieczorem będę mirkował z domu przy jakimś dobrym Ataku Chmielu a nie tych niemieckich koncerniakach, od których już bardziej wolę średnie wino.

  • 3
  • Odpowiedz