Wpis z mikrobloga

@visionsense: Drzwi od piwnicy sa zwykle zamknięte a i okien tam nie ma więc zapach nie ma jak się ulatniać.

Ja ten zapach znam, bo tak zawsze pachnie jak odwiedzam babcie czy jakąś starszą ciotkę/wujka. Jest bardzo specyficzny, a na moim osiedlu wali nim jakby... no właśnie nie wiem jak co.
@M4lutki: Zapewne chodzi o to, że ktoś (najprawdopodobniej) pod Twoim mieszkaniem otworzył także okno i "zapach" z mieszkania poniżej leci w górę i trafia akurat do Ciebie :) No i nie ma większego wiatru.

Ja mam niestety pod moim mieszkaniem gościa, który lubi sobie wypić, i czasem zdarza mu się coś zjarać na kuchence :/

Najgorzej jest wtedy, kiedy jest chłodniej na zewnątrz. Wtedy ciepłe powietrze z mieszkań poniżej leci w