Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy ktos z was ogladal #film Riot Club, bo nie ma go w polskich kinach. Ogolnie film moim zdaniem przecietny, ale to nic, bo wiaze sie z nim pewna #ciekawostka. Film opowiada o nieoficjalnym studenckim klubie Uniwersytetu Oksfordzkiego, do ktorego przynalezec moze tylko elita, glownie bogate dzieciaki badz zwiazane z klubem porzez ojcow, dziadkow itp. Czlonkowie klubu oprocz mocno zakrapianych imprez, inicjacji nowych czlonkow polegajacej na kompletnej demolce ich pokoju, organizuja rowniez doroczna kolacje, a raczej rozrobe, ktora zwykle konczy sie zwrotem kosztow za kompletny remont lokalu plus hojne napiwki. Dalej ogladajac film, dowiadujemy sie ze czlonkostwo w klubie to nie tylko pijackie zabawy i prestiz na uczelni, ale przede wszystkim inwestycja w przyszlosc, gdyz po latach kazdy z czlonkow trzyma sie razem zapewniajac sobie miejsce za najwazniejszymi biurkami w kraju czy na swiecie.

A teraz co ciekawe, w rzeczywistosci ten klub rowniez istnieje i nazywa sie "Bullingdon Club", wiele historii pokazanych w filmie niedaleko odbiega od prawdy, a restauracje i puby w Wielkiej Brytanii unikaja go jak ognia i nie przyjmuja rezerwacji na doroczna kolacje.

Do znanynych "bylych" czlonkow klubu miedzy innymi naleza :

David Cameron

Boris Johnson (burmistrz Londynu)

oraz


#ciekawostki #murzynskosc #radekminister