Uzbrojony bandyta drogowy zajeżdża drogę, odgraża się i kopie samochód SD9323F

Nagranie jest moje, koleżkę sprowokował widocznie klakson którego użyłem gdy w lusterku zobaczyłem jak bandyta zaczyna wyprzedzać podczas sygnalizacji chęci skrętu przez kierowcę mazdy. Gdy się zrównaliśmy autami wymieniliśmy się również przenikliwymi spojrzeniami :)
Po rozpoczęciu typowej pyskówki typ zaczyna wymachiwać przed moimi oczami scyzorykiem który trzyma od początku jego wyjścia z samochodu w lewej ręce (później prawej) i zaczyna mi grozić. W pewnym momencie (totalnie z dupy) mówi że dzisiaj zabił człowieka. Na sam koniec ostentacyjnie zbutował moje drzwi. 

Śmieć zgłoszony na bagiety wraz z nagraniem z dźwiękiem (dla dobra własnego i mojej pasażerki wyciszyłem film przed wrzuceniem na wypok), na moją prośbę ma być ścigany. Przy okazji jazdy za nim nagrałem dwie sytuacje gdy wyprzedza na podwójnej, jestem pewien że przynajmniej mu dop*****lą mandat, a najlepiej gdyby dostał status przestępcy za ten scyzoryk i groźby :)

Pytanie brzmi, jak załatwić sprawę uszkodzonego lakieru przez tego debila?

Tablica rejestracyjna bandyty drogowego: SD9323F