Z piekła do nieba, czyli nigdy się nie poddawaj. Szachy Polska - Rosja: 2-0.

minijack

Niech siedzi cicho ten, kto twierdzi, że szachy są nudne. Właśnie obejrzałem mecz szachowy, który przez trzy godziny trzymał mnie w napięciu lepiej niż jakikolwiek thriller.
Polski dwudziestoletni szachista Jan-Krzysztof Duda pokonał kolejnego wybitnego rosyjskiego arcymistrza i awansował do PÓŁFINAŁU mistrzostw szachów szybkich.

Przebieg spotkania:
1. Zaczęło się nienajlepiej. Dwie porażki Polaka. W końcu stan 4:1. Czat skazuje Polaka na pożarcie - popełnił szkolny błąd plus wygląda na zdekoncentrowanego. 2. Okres lepszej gry. Wyrównanie do 4:4, a nastepnie strata kolejnej gry na konto Rosjanina. 5:4
3. Przejście do formatu 3minuty (z wcześniejszych 5min). Każdy wygrywa cztery razy. Stan spotkaina 9:8.
4. Przejście do formatu 1 minuta. Polak przegrywa 12:11.
I od tego momentu warto odtworzyć sobie transmisję.


https://www.twitch.tv/videos/3...

5. Duda przegrywa na czas kolejny mecz. Trzy i pół minuty do końca spotkania. 6. Polak ma minimalne szanse na zwycięstwo. Przegrana lub remis zamykają mu drogę do awansu. Musi wygrać mecz. Wygrywa. Następnie wygrywa kolejny.
7. Remis. Rozstrzygająca partia. Zwycięzca bierze wszystko. 8. Duda wygrywa. Rosjanin załamany. Polak przechodzi do półfinału.