XXI wiek, a on mieszka bez wody i prądu. Nie narzeka!
Bolesław Pieszko ma 56 lat. Mieszka w blaszanym kontenerze w Orzechowie. Nie ma prądu, nie ma wody. Nie ma nawet piecyka, żeby się ogrzać w zimowe noce. Ale ani myśli ruszać się z ojcowizny. - Mnie tu dobrze - mówi.
ask85 z- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
Nikomu krzywdy nie robi, nie kradnie, rentę dostaje, odsyła do sklepu a tam dają mu co potrzeba więc w czym problem?
Mieszka w kontenerze, ale na swoim. W domku ciasnym, ale własnym.
Jak wykształcony i bogaty wyprowadzi się do puszczy, aby oderwać się od cywilizacji to lifestyle, ale jak już ktoś bez pieniędzy mieszka w dziczy
Jest chory na schizofrenię, która objawia się tylko tym, że sam ze sobą rozmawia i "oryginalnym" stylem życia. Ma kawałek ziemi, który uprawia, hoduje kury, kozy, świnie na własny użytek. Chodzi w zimie w klapkach ;-)
Ostatnio, jak mama przekazywała mu świąteczną paczkę od GOPS, odmówił, bo to dla biednych, a on