Rząd nie wie, kto zarządza jego stronami w internecie
Michał Boni ujawnił w rozmowie z reporterem RMF FM Tomaszem Skorym, że rząd dopiero to sprawdza kim są administratorzy stron. I to w rozbrajający sposób, a mianowicie - wysyła ankiety
blyskotliwy z- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
Wyk$#%iać ze stołków
a) TAK
b) NIE
c) NIE WIEM
Minister cyfryzacji? No k#!#a bardzo przepraszam ale ten człowiek chyba nawet nie wie o co chodzi. To ministerstwo zostało powołane właśnie to aby przepychać takie akty prawne a nie po to by na przykład zabezpieczyć rządowe strony www. Ciekawy jestem ile razy już inne wywiady gościły na ich stronach? No ale tego się nie dowiemy bo logi pokasowane, a hakerzy nie zostawili
Może cyfryzacja to jego hobby i dlatego posiada odpowiednią wiedzę i doświadczenie by zajmować się takimi sprawami jako minister ?
z poważaniem Kancelaria Pro Bono w imieniu Popeye the sailor man.
Należało w dobitny sposób pokazać słabości ACTA czyli:
Osoby które podmieniły stronę premierka powinny zamieścić tam linki do torentów czy innych plików a nie takie słabe info.
Według Acta właściciele strony odpowiadali by za łamanie praw autorskich nie ma kurrwa zlituj.
Czyli właścicielem strony jest Państwo jako iż były ataki DDOS każda osoba która odwiedziła stronę pobrała te pliki więc propagowali
Ten proces trwa od 2006 roku, a oni nie mieli czasu?! Sześć lat i nie było czasu porozmawiać ku%$a?!?! I teraz już nie pogadamy bo nie ma czasu, ale Bonifacy chociaż przeczyta nam ACTA - wyjaśni niejasności co