Nagrywał dla siebie muzykę i stał się przestępcą?
52-latek pobierał muzykę z internetu i kopiował ją na płyty na własny (dozwolony) użytek. Teraz grozi mu pół roku więzienia i wysoka grzywna. A niby jest to zgodne z polskim prawem...
Smiecho z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najstarsze
dają do myślenia.
@Altar: Tak czy siak sprawa musi iść do sądu, wyrok wydają sądy a nie prokuratury. Tyle że w tym przypadku odbywa się to bez rozprawy, skoro gośc się przyznał, poddał się karze dobrowolnie to po co rozprawa- ale wyrok wydac musi sąd.
Ciekawe jak go namierzyli.
To nie są bajki, tylko prawna instytucja tzw. "dozwolonego użytku". Wygooglaj sobie, a nie się radujesz z bycia ignorantem.
koło się zamyka !
Potem trzebaby taki dysk jeszcze cały czymś zapisać, sformatować i tak kilka razy.