Matka i córka zginęły od ciosów siekierą... Zabił je mąż i ojciec,...
Czwartego października wieczorem Tadeusz poprosił matkę, żeby nazajutrz obudziła go o 8.30. Pół kromki chleba popił łykiem herbaty. Na kwadrans wyszedł z psem. - 18 lutego 2012
adisul z- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
o_O
Albo ja nie umiem czytać, albo autor tego to jakiś idiota. Od początku nic nie jest jasne, nie pisze zwięźle, rozwodzi się na tematy, które nikogo nie obchodzą.
Nie pisze książki by wrzucać teksty o fb, o jakiejś prawdzie, przecież ten artykuł nie ma we mnie wywołać emocji, tylko poinformować o zaistniałej sytuacji.