@thetot: Malych firm jest nie wiem, ze 2 miliony. Zwalniajac je z obciazen male firmy zaczely by zatrudniac ludzi. Zatrudniajac srednio 1 osobe przez 1 mala firme, mozna by zatrudnic na raz ok 2 milionow osob. To teraz mi powiedz, bardziej sie oplaca wpuscic 100 firm zagranicznych, ktore stworza niezdrowa konkurencje dla rodizmych mniejszych zakladow, czy moze lepiej jednak dac malym zakladom mozliwosc zatrudniania innych?
@thetot: W Polsce większość PKB jest wytwarzane przez małe i średnie firmy, którym państwo najpierw zabiera kasę w podatkach a potem ulgami i dotacjami finansuje konkurencję w postaci międzynarodowych korporacji.
Ot socjalizm gdzie liczy się "tworzenie miejsc pracy". Hipermarket jest dobry, bo tworzy 600 miejsc pracy. Pracownik kiosku ruchu jest nieistotny bo to tylko jedno miejsce pracy.
@balagan: A co, może nie są promowane, tylko drobna przedsiębiorczość? Duże firmy są bardzo lubiane przez socjalistów, bo mogą w nich powstać związki zawodowe. W spożywczym Ci nie powstaną.
@kunajk: Socjalizm - promowanie korporacji, zeby mozna bylo w nich zakladac zwiazki zawodowe. Myslalem, ze juz wiele widzialem na internecie ale jednak caly czas mozna znalezc cos zaskakujacego. :-/
A czy lokalny przedsiębiorca może zadziałać w ten sposób:
1. Udaje się do urzędu wojewódzkiego i prosi o zwolnienie z podatku gruntowego i może z jeszcze jakichś podatków, powołując się na to, że korporacja z którą konkuruje też takie zwolnienie otrzymała.
2. Dostaje odmowę.
3. Skarży Polskę przed KE, domagając się odszkodowania za nieuczciwą pomoc państwową, która osłabiła jego konkurencyjność i doprowadziła do zmniejszenia przychodów lub nawet upadku firmy.
@breeder: Kolego naoglądałeś się Anny Mari Wesołowskiej czy innego bublu w TVN'ie i wierzysz w jakieś postępowania UE. Tam 95% spraw leci z miejsca do kosza, ile lat chodzisz po świecie że tego nie wiesz?
@breeder: Lokalny przedsiębiorca może zadeklarować inwestycję w wysokości min. 100 000 EUR (koszty kwalifikowane inwestycji lub dwuletnie koszty pracy pracowników) i uzyskać zezwolenie strefowe uprawniające go do zwolnienia z podatku dochodowego do określonej kwoty wynikającej z wielkości przedsiębiorstwa i mapy maksymalnej pomocy publicznej w danym regionie.
Ale jak widzę w komentarzach - wielu lubi narzekać na tematy, o których mają niewielkie pojęcie.
Co do zwolnień z podatków od nieruchomości - regulują
Panowie, ja powiem tak - o tym kto staje się bogatszy, a kto biedniejszy zależy kto lobbuje i w jakim sektorze rynku i mowa oczywiście o socjaliźmie. Bo gdyby kapitalizm działał w kraju to nie byłoby mowy o lobbingu, bo lobbujacy od razu dostałby po głowie od małych firm.
@rrdzony: Liberalizm jest ruchem egalitarnym. To właśnie kapitalizm doprowadził do tego, że masy mogły wyjść z biedy, gdy we wcześniejszym feudaliźmie szanse mieli tylko odpowiednio urodzeni. Socjalizm jest idealnym ustrojem dla wielkiego biznesu ponieważ on i tak podatków zawsze uniknie a dzięki masie podatków i regulacji bariery wejścia okropnie rosną uniemożliwiając małej konkurencji urośnięcie tak by mu zagrażała.
Popieram Pana breeder'a w wątku powyżej. Nie może tak być, by za 1000 miejsc pracy dawać ulgi. Jeżeli tak by było to w takim razie usługodawcą lub sprzedawcą w danym sektorze rynku stałaby się jedna firma, może dwie, ale z kolei one dogadałyby się między sobą co do cen i nie byłoby uczciwej konkurencji tylko windowanie cen dla klientów końcowych.
Kolejnym argumentem przeciw jest fakt, że korporacja stworzy tysiąc miejsc pracy i
Moim zdaniem takie wybiórcze traktowanie, jednych lepiej drugich gorzej, zawsze jest szkodliwe. Zasady powinny być jasne i takie same dla wszystkich. Rząd chce przyciągnąć inwestorów to niech obniży wszystkim a nie tylko wybranym. Zresztą jak przyciąga się inwestora jakąś tymczasową ulgą to istniej duże ryzyko że jak ulga się skończy to i inwestor pójdzie gdzieś indziej.
Komentarze (120)
najlepsze
1. Udaje się do urzędu wojewódzkiego i prosi o zwolnienie z podatku gruntowego i może z jeszcze jakichś podatków, powołując się na to, że korporacja z którą konkuruje też takie zwolnienie otrzymała.
2. Dostaje odmowę.
3. Skarży Polskę przed KE, domagając się odszkodowania za nieuczciwą pomoc państwową, która osłabiła jego konkurencyjność i doprowadziła do zmniejszenia przychodów lub nawet upadku firmy.
Pytanie jest o
Ale jak widzę w komentarzach - wielu lubi narzekać na tematy, o których mają niewielkie pojęcie.
Co do zwolnień z podatków od nieruchomości - regulują
Komentarz usunięty przez moderatora
Już teraz strefy działają tylko dlatego, że KE po cichu zgodziła się patrzeć przez palce na polskie przepisy w tym zakresie.
@rrdzony:
@bloodraven:
Panowie, ja powiem tak - o tym kto staje się bogatszy, a kto biedniejszy zależy kto lobbuje i w jakim sektorze rynku i mowa oczywiście o socjaliźmie. Bo gdyby kapitalizm działał w kraju to nie byłoby mowy o lobbingu, bo lobbujacy od razu dostałby po głowie od małych firm.
Tadek, FIRMA.
Kolejnym argumentem przeciw jest fakt, że korporacja stworzy tysiąc miejsc pracy i