Do czego tak na prawdę służy ochrona na festiwalach?
Ostatnimi czasy często bywam na festiwalach i moją uwagę zwrócił pewien istotny z mojego punktu widzenia fakt...
W jakim celu jest wynajmowana ochrona? Ze względów bezpieczeństwa?
Nie! Biznesowych, dbanie tylko o tyłek organizatora, nie artystów, nie ludzi.
Prawie za każdym razem gdy wchodziłem nie zwracano uwagi czy pod kurtką mam pistolet (w skrajnych przypadkach dałoby się przemycić kałacha...) ale to, czy wnoszę 0,5 litra wody w plecaku, czy zewnętrznej kieszeni miało kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa imprezy z punktu widzenia ochrony oczywiście! Tą samą butelkę mogłem oczywiście zazwyczaj kupić za bramką i wtedy nie będzie stanowiła zagrożenia, nie wspominam już o jedzeniu.
Rozumiem doskonale, że są umowy sponsorskie i Polacy nie lubią płacić, ale do cholery, ochrona jest głównie do pilnowania bezpieczeństwa, a nie uporczywego skupiania się na głupiej wodzie (czy czymkolwiek w tym stylu)
niemal ignorując prawdziwe względy bezpieczeństwa.
Do czego to prowadzi?
Kiedy dojdzie do jakiejś tragedii?
Komentarze (15)
najlepsze
tzw "ochrona" to zwykłe ciecie od pilnowania podwórka
prawdziwi ochroniarze jeżdżą w konwojach, mają często pozwolenie na broń automatyczną i krótką a to wszystko poparte umiejętnościami i wiedzą
od takiej "ochrony" co najwyżej możesz wp#%%#$# dostać
jednak na imprezach masowych potrzebni są również Ci ciecie
pamiętam jak na jednym z festiwali na ogrodzonym polu namiotowym tzw "ochrona" przetrząsała plecaki i u jednej z osób znaleźć... SIEKIERĘ
Niczego nowego nie wnosi - nie jest to kwitek o który w razie problemów z zatrzymaniem możemy oprzeć swoją obronę.
Wyznacznikiem legalności posiadania nie jest dostępność towaru w sklepach.
Dobrym przykladem
Co nie zmienia faktu, że wnoszenie "niebezpiecznych przedmiotów" (cokolwiek ustawodawca miał na myśli, gdyż