Ach, Wisłocka. Nie wiedziałem, że oprócz wierszy pisywała jeszcze erotyki. No i jeszcze dziwi mnie wykształcenie - w szkole mi mówili, że Szymbawa Wisłocka to polonistka?
Za to ja czytałem, i to ze zrozumieniem tekstu. Michalina Wisłocka jak i Lew Starowicz twierdzili 10 lat temu o szkodliwości antykoncepcji chemicznej dla kobiet, tylko iż ich twierdzenia zostały zagłuszone przez lobbing koncernów farmaceutycznych. Jeśli chcecie czegoś o seksie, a boicie się o to zapytać, zapraszam do lektury ich dzieł.
Komentarze (23)
najlepsze
I tak mi zostało.
Przeczytałem "mikroblogiem".