Oto ciąg dalszy dawania przykładu przez naszych kochanych mandaciarzy...<br />
<br />
Zaznaczam, że zaparkowany mandatowóz stał co najmniej 35 minut (zauważyłem go o godzinie 20:13, jednak przez brak aparatu zdjęcia zostały wykonane dopiero między 20:38 a 20:41) policja z uśmiechami odjechała o 20:53... Czy stała wcześniej... nie wiem, ale fakty są następujące:<br />
<br />
Mandatowóz zaparkowany za znakiem B-36 (zakaz zatrzymywania), bezpośrednio przy skrzyżowaniu, "pod prąd".<br />
Widoczność: bardzo słaba (właściwie jest już ciemno, pada deszcz, samochód ma pogaszone światła)<br />
Utrudnienia: Wysoki krawężnik, droga uczęszczana bardzo intensywnie przez "L-ki" i kierowców którzy nie wytrzymują z nimi nerwowo<br />
Warunki: Bardzo ślisko! Sam się o tym dzisiaj przekonałem, że te śliskie płytki + deszcz to brak hamowania. No i w tym miejscu krawężnik bije rekordy wysokości, więc nie ma co liczyć na drapane :-)<br />
<br />
Strach pomyśleć co by było, gdyby normalny człowiek tak zaparkował.<br />
<br />
A poniżej trochę zdjęć:<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Nie wszystkie zdjęcia są wyraźne, ale to przez późną porę<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
A na koniec jak wygląda miejsce gdzie był zaparkowany mandatowóz z większej odległości, już po odjeździe mandaciarzy<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Niestety nie udało mi się uchwycić twarzy mandaciarzy, gdyż na chwilę musiałem odejść z miejsca i zauważyłem ich gdy już wsiadali do samochodu
Komentarze (16)
najlepsze
-odpowiadam: nie nie jestem "z firmy"
zakop za "szukanie pestek w bananach"
@record42: Jest dozwolone dla każdego pojazdu uprzywilejowanego (+plus osób niepełnosprawnych i opiekunów ale nie o to chodzi). pojazdem uprzywilejowanym jest taki, który wysyła modulowane sygnały dźwiękowe i świetlne. Twoim zdaniem w imię trzymania się litery prawa policjanci powinni umilać mieszkańcom czas 'kogutem'? I czy w ogóle wiesz dlaczego zostawili tam radiowóz - może jechali na interwencję?
Osobna sprawa, że w samochód zupełnie nieoświetlony bardzo
Kiedyś usłyszałem zdanie, że prawo drogowe jest jednym z niewielu przypadków dobrego prawa. Proste zasady, w razie wypadku zazwyczaj łatwo jednoznacznie wskazać winnego, tyle pojazdów porusza się pod drogach i wypadków jest stosunkowo niewiele. Spodobała mi się taka uwaga, przyjąłem